[Lefty]

Zobaczmy ilu tutaj prawdziwych katolików ;>
Oczywiście takie rzeczy jak śluby, pogrzeby, chrzciny, komunie i bierzmowania się nie liczą. Chodzi o dobrowolne uczestnictwo w mszy.
Ja sam mogę zagłosować tylko słownie więc 10+ lat temu (albo nawet 15+)
#wiara #kosciol #chrzescijanstwo #neuropa #4konserwy

[kubako]

Chodzi o dobrowolne uczestnictwo w mszy.

@Lefty a gdzie odpowiedź nigdy?

[Lefty]

@kubako: a no nie uwzględniłem, bo zakładam, że ludzi, którzy się urodzili w tym kraju i nie byli nawet raz w kościele będąc maluchem to można policzyć na palcach jednej ręki xd ale masz rację mój błąd i niech Twój komentarz będzie tą opcją

[voov100]

@Lefty: chodzi tutaj raczej o zwrot "dobrowolne" za lebka wszyscy tam chodzilismy (czy tam znaczna wiekszosc), ale malo kto chcial isc tam z wlasnej woli. Mysle, ze takie "nigdy" wielu mogloby zaznaczyc

[kurczok]

@Lefty: @kubako, Właśnie, gdzie nigdy?

[kubako]

@Lefty dlatego zacytowałem kawałek posta gdzie mówisz o dobrowolnym uczestnictwie. A "uczestnictwo" we mszy to w ogóle należy rozumieć jako coś więcej niż tylko przebywanie w kościele podczas trwania nabożeństwa;) Ja wiem, że każdy był w kościele, choćby z jakąś wycieczką na Wawelu czy gdzieś;)

ale też większość ludzi w Polsce przynajmniej za młodu wierzyła w te wszystkie rzeczy co się im mówiło o św. Mikołaju, złych ludziach porywających dzieci spod sklepu,