[randomXdd]

Kupuję mieszkanie na #bk2. Mam już podpisaną przedwstępną. Kredyt biorę na mieszkanie za 750k, więc wyciskam cytrynę na maksa. Ale zastanawiam się nad przyszłością.
Czy mogę kupić kolejne mieszkanie na kredyt ale jako właściciela wpisać swoich rodziców? Na 99% wydaje mi się, że bk2% nie blokuje mnie przed braniem kolejnych kredytów już jak zostanie mi przyznana dotacja. Dotację stracę tylko jeśli nabędę mieszkanie. W perspektywie 3-5 lat chciałbym kupić mieszkanie albo 2 stricte pod wynajem jako formę dywersyfikacji oszczędności. Dochód netto mój i żony to ponad 20k netto na msc więc nawet odejmując koszty kredytu mamy zdolność na kilkaset tysięcy.

Czy bank udziela kredytu w takim układzie (kredytobiorca nie staje się właścicielem nieruchomości)?

#nieruchomosci #kredythipoteczny #kredyt2procent #biznes #gielda

[bzyku95]

Czy bank udziela kredytu w takim układzie (kredytobiorca nie staje się właścicielem nieruchomości)?

@randomXdd: chyba może być problem, ale gdybyś wpisał rodziców jako współkredytobiorcę, a mieszkanie na nich to powinno przejść

[DeoLawson]

@randomXdd: Wg mnie nie powinno to rodzić utraty dopłat bo w świetle prawa jesteś żyrantem ich kredytu. Trzeba przeszukać ustawę.

[randomXdd]

@bzyku95: Myślałem o tym ale jako współkredytobiorcy mogą mocno obniżać zdolność ze względu na wiek (okolice 60). Dlatego się zastanawiam, czy mogę po prostu kupić dla nich

[GOHAN]

@randomXdd: Jeśli kupisz (ty) drugie mieszkanie w trakcie trwania dopłat to stracisz dopłaty. Nie wydaje mi się, żeby bank dał Ci kredyt na zakup prezentu dla rodziców w postaci mieszkania, którego nie będziesz właścicielem :) Jak przestaniesz spłacać kredyt to mają się procesować z Tobą czy z dziadkami ?

[randomXdd]

@GOHAN: Jeśli kupię mieszkanie i stanę się jego właścicielem to stracę dopłaty, ale jeśli jedynie będę stroną w kredycie to wtedy nic nie tracę. Tak mi się przynajmniej wydaje. Ale w sumie masz rację - z puntu widzenia banku może to być ryzykowne. W tym układzie rodzice pełnili by tylko rolę "słupa" do bycia właścicielem. Ale spotkałem się z odwrotnym scenariuszem gdzie rodzice ze zdolnością kredytową kupują mieszkanie dla dziecka i

[Docnt]

@randomXdd: jeśli jedynie będę stroną w kredycie to wtedy nic nie tracę

Dobrze mówisz. Wydaje Ci się

[poison101]

@randomXdd: kiedy chcesz kupić to kolejne mieszkanie? Dopnij ten kredyt, za x lat się będziesz zastanawiać.

[randomXdd]

@Docnt: https://dziennikustaw.gov.pl/D2023000111401.pdf to proszę pokazać mi fragment który mówi, że nie mam racji ( ͡º ͜ʖ͡º)

[WarwaraBasia]

@randomXdd: Nie możesz być kredytobiorcą hipotecznym i jednocześnie nie być właścicielem mieszkania.

[Docnt]

@WarwaraBasia: nie do końca. Minimum jeden kredytobiorca musi być właścicielem. Reszta może, ale nie musi mieć prawa własności.

[bi-tek]

@randomXdd No nie możesz tak zrobić. Limit to 45 lat wiec rodzice musza brać mieszkanie na ~9% rrso a nie na 2. Żyrantem tez nie możesz być bo nie możesz być strona w innym mieszkaniu czytaj wpisanym w umowę kredytowa. Już bardziej Ci się rozwód opłaca przed zabraniem teraz kredytu.

[WarwaraBasia]

@Docnt: Ale ja się odnosiłam do sytuacji OPa, który chce być jedynym kredytobiorcą.

[marcpol]

Na 99% wydaje mi się, że bk2% nie blokuje mnie przed braniem kolejnych kredytów już jak zostanie mi przyznana dotacja.

@randomXdd: Tak, w ustawie nie ma takiego ograniczenia.

@randomXdd: Nie możesz być kredytobiorcą hipotecznym i jednocześnie nie być właścicielem mieszkania.

@WarwaraBasia: Jest taka możliwość. Jedynie niektóre banki mają taką zasadę, gdzie wszyscy kredytobiorcy muszą być przyszłymi właścicielami nieruchomości.

@randomXdd: Wg mnie nie powinno to rodzić utraty dopłat bo

[mxco88]

Jest taka możliwość. Jedynie niektóre banki mają taką zasadę, gdzie wszyscy kredytobiorcy muszą być przyszłymi właścicielami nieruchomości.

@marcpol Czy mógłbyś podzielić się jakie banki nie wymagają by wszyscy byli właścicielami nieruchomości?

Występuje natomiast rozwiązanie, gdzie można przystąpić do kredytu z osobami trzecimi, nie muszą oni nabywać praw do nieruchomości, jednak wszyscy są kredytobiorcami i solidarnie odpowiadają za zobowiązanie.

@marcpol Czy zdolność kredytowa jest wtedy lepiej wyliczana?

[marcpol]

@marcpol Czy mógłbyś podzielić się jakie banki nie wymagają by wszyscy byli właścicielami nieruchomości?

@mxco88: Większość banków ma taką możliwość.

@marcpol Czy zdolność kredytowa jest wtedy lepiej wyliczana?

@mxco88: Uwzględniany jest wtedy dochód tych osób, co zwykle znacznie podnosi zdolność kredytową.