[Voxeelz2214]

Też tak macie, że jest koncert jedyny w swoim rodzaju i nie macie z kim iść?
Za trzy miesiące jest super koncert na który chciałbym iść ale nikt z moich znajomych nie slucha tego typu muzyki i nie wiem co robić. Jest sens iść samemu? Zwlaszcza, że jest to koncert w innym mieście. Jak sobie radzicie w takich sytuacjach?

#edm #kiciochpyta #muzyka #muzykaelektroniczna

[ChlopoRobotnik2137]

@Voxeelz2214: ja raz bylem sam na koncercie bo nikt nie chcial isc. polecam isc i nie przejmowac sie. moze napisz kogo to moze ktos sie znajdzie chetny z neta

[Ashurbanipal]

@Voxeelz2214: normalnie idę sam bo co w tym złego?

[Voxeelz2214]

@ChlopoRobotnik2137 illenium, październik w Warszawie

[Hissis]

@Voxeelz2214: no to morda najlepiej przecież jak taka opcja jest, oczywiście, że iść, wczuć się w cały ten koncertowy klimat, wiadomo, wódka, narkotyki, tego typu kwestie na grubo se lecisz, zero zmartwień, bo i tak nikt Cię nie zna, jak coś #!$%@? to nikt nie będzie Ci potem o tym przypominał, to bardzo fajna sytuacja mordko jest.
Baw się dobrze
z fartem

[Anhed]

@Voxeelz2214: jeżdżę samemu

[L3gion]

Jak sobie radzicie w takich sytuacjach?

@Voxeelz2214: Byłem pary razy sam. I niestety to chyba nie dla mnie, wśród tłumu obcych nie umiem wyluzować, nie czuję vibe.

[interpenetrate]

@Voxeelz2214: trochę odkop ale I fell you Mirku ten sam problem here. A skąd jesteś?
@L3gion dokładnie, samemu to głupio trochę. Do kina znanemu jeszcze pojde ale na festiwale czy koncerty to chcialo by mieć kogoś. Nie chodzi i samo bycie pod sceną, tylko przed, po, że w kilka osób ma się lepsze pomysły, zawsze cos ciekawego ktoś dołoży od siebie, dowiesz się rzeczy których nie wiesz albo się nie pogubisz,