Wpis z mikrobloga

@Cztero0404: #!$%@?, nie można krytykować bo jest w ciąży? przecież nikt nie mowi ze trzeba ją #!$%@?ć i hejtować tylko powiedzieć że piosenka jest średnia (jak sie nie chce powiedzieć że słaba) i #!$%@?ć się bardziej do ekipy i ich reakcji a nie do samej wersow
@mirasKo-Kalwario: widziales jak internet zareagowal jak ostatnio wardega ja zgniótł kiedy ukradła? (jak ostatecznie ten czyn został zakwalifikowany przez "sąd"? czy tam polskie prawo) logo i się wypierała udając niewinną i wyszło jej więcej oszustw. Ostatecznie był płacz, że i tak za dużo xDDD

A teraz jak jest w ciąży + robi coś małego (ja nawet nie rozumiem problemu, który opisujesz)
@mirasKo-Kalwario: Tylko, że widzisz tutaj ogromny problem jest taki iż prawdopodobnie każda krytyka zaraz zostałaby odebrana jako hejt ponieważ raz polski internet ma ogólnie bardzo duży problem z tym, że większość osób nie umie odróżnić krytyki od hejtu nawet tej konstruktywnej bo w razie czego jak brakuje argumentów robią sobie z hejtu taką tarczę obronną, dwa wersow jest w ciąży a dla niektórych szczególnie grupy społecznej w którą obecnie celują jest
@mirasKo-Kalwario: Bo polski commentary to ciota i #!$%@?, każdy nowy boi się wykluczenia z branży, a z wyświetleń pewnie ciężko wyżyć na wyższym poziomie i nie wiesz czy następny film nie jest ostatnim filmem bo się ktoś za bardzo obrazi. Do tego widzowie sami wybrali format "infomracjny" niż roastu danego twórcy... W sumie tylko Aferki oraz Wardęga by mogli coś zrobić bo do końca życia są ustawieni, ale ci pierwsi nie
@Artrix: polskie Przepraszam, ale szanujmy się i nie obrażajmy ludzkiej inteligencji naprawdę to jest śmieszne oraz żałosne jednocześnie. W Polsce nie ma na ten moment absolutnie żadnego commentary z prawdziwego zdarzenia jest co najwyżej grupka wzajemnej adoracji która próbuje mówić kto może być commentary a kto nie liżąca się nawzajem po dupach o moralności rodem z plasteliny którą można formować i wyginać jak się chce. Wardęga to sobie tam może co