Wpis z mikrobloga

@BIGos11: Jasne. Uwierz mi, że tak jest najlepiej. Po czasie, gdy już nabierzesz doświadczenia to totalnie nie będziesz marnować jedzenia.
Ja osobiście bardzo dużo jem mięsa, ryżu, makaronu, warzyw, ryb itd.
Takie spaghetti bolognese spokojnie może być trzy dni w lodowce, tylko oczywiście podgrzewaj cześć z gara, a nie wszystko jednocześnie.
Gotowanie na kilka dni to luksus. Jesteś głodny to sobie podgrzewasz i tyle. Nie musisz codziennie myć czy wrzucać do
@BIGos11: A i pamiętaj, że mięso w przyprawach wolniej się psuje.
Zdarzyło się, że zrobiłem mega potężny gar spaghetti i z narzeczoną jedliśmy 5 dni xD dalej było dobre i absolutnie nie było zepsute xd
Kwestia składników i odpowiedniego dbania o posiłki.
@BIGos11: Ja tam gotuje codziennie - zajmuje mi to 15-30 minut. Co to problem pokroić kurczaka i wrzucić do airfryera + wstawić makaron/ryż?

Jedzenie to przyjemność i chyba szlak by mnie trafił, gdybym musiał jeść coś, co smakuje gorzej przez moje lenistwo.
@BIGos11: Nigdy. Jakbym miał jeść odgrzewane albo dwa razy to samo to by mnie #!$%@? strzelił. Są jakieś wyjątki które zyskują jak postoją, np. bigos. Ale to wyjątki.