Wpis z mikrobloga

Canyon Torque, ktoś używa, używał? Jeśli tak to mam kilka pytań:
a) Jak wrażenia z jazdy :)
b) Rox shock czy lepiej dopłacić do fox'a?
c) Można ufać opcji "znajdz rozmiar" na stronie canyona? Brałbym Torque 29 AL 5, ale wyświetla mi rozmiar M w przypadku mulleta S. Tam jest tak mała rozmiarówka? Mam 180cm wzrostu.
d) 29' czy może mullet?
Szukam fulla na 29'tkach i patrzę w stronę canyona, bo nawet mają ciekawą ofertę względem konkurencji. Chętnie też wysłucham innych propozycji.
#mtb #rower
  • 8
@panmimoskok:
a) jeżeli nie zależy Ci za bardzo na podjeżdżaniu, albo będziesz jeździł głównie w bikeparkach to w dół idzie jak zły ( ͡° ͜ʖ ͡°)
b) zależy jaki rock shox, zależy jaki Fox
c) generalnie ta opcja działa spoko, ale chyba nie w twoim przypadku xd przy 180 cm na S będziesz wyglądał jak na dziecięcym rowerku. Przy tym wzroście bralbym L jeśli interesuje Cię łomot
@teryuu: Wybrałem Torque 29 AL 5. Na podjazdach trzeba będzie przecierpieć swoje :D Myślałem o fox 38, a Zeb select. Zdecydowałem się na tańszą opcję, bo i tak pewnie za moment gdzieś tym rowerem przy$%^^#*&@e :( Rozmiar jaki zamówiłem to M'ka, najwyżej odeślę jeśli będzie za mały :P
Rok temu przymierzałem się do nowego enduro i tak mi zeszło 12 miesięcy. Ceny od dłuższego czasu, są chore, ale patrząc co proponuje
@panmimoskok: będzie pan zadowolony ( ͡ ͜ʖ ͡)
Akurat ten fox 38 w mullecie jest moim zdaniem trochę przyjemniejszy w działaniu niż zeb select ale zeb to i tak świetny wideł.
Ceny rzeczywiście odleciały w kosmos, ale canyon jest dość mocno konkurencyjny. Sam jakieś dwa miesiące temu odebrałem swojego czwartego już Canyona xD
@teryuu: Gratulacje czwartego xD
Prze pierwszą jazdą robiłeś jakiś serwis? Wiadomo łańcuch, sprawdzić koła i śrubki, ale coś więcej? Widziałem, że sporo osób rozbiera ZEB'y i deluxy, ale okazuje się, że jest wszystko w porządku. Podobno dawniej były przypadki, gdzie nie było odpowiedniej ilości oleju, albo smaru.
@panmimoskok: tak, na samym początku serwis, przelanie hamulców, sprawdzenie wszystkich łożysk i ewentualne dołożenie smaru i obowiązkowo serwis zerowy amortyzacji. Dużo częściej zawieszenie przychodzi suche niż nie, więc nie ma co ryzykować.