Wpis z mikrobloga

@GoldenJanusz: sprobuj uderzyc w cos, co Cie wyciagnie z domu - pojezdzij sobie na rowerze poza sciezkami, w zime polecam snowboard, squash jest super i mozna miec fun od pierwszej minuty probowania sie nauczyc (mocno polecam!), moze jakies lowienie ryb? mozliwosci sa w zasadzie nieograniczone, ja sam zaluje, ze niektore z tych rzeczy zaczalem stosunkowo pozno
@GoldenJanusz bardzo polecam gry planszowe, świetna zabawa, łatwo poznać nowe osoby, nikt nie ocenia pod kątem wzrostu i wyglądu, bo w planszowki graja tylko spoko ludzie
@Ca_millo: da się, da się. Przyjmijmy że kupisz sobie gitarę by popróbować grać na niej. Czy jeśli poświęcisz na naukę paręnaście godzin i rzucisz to w kąt, to czy tak na prawdę coś tracisz? Czy jeśli nie spróbowałbyś to czy te paręnaście godzin i parę stówek (gitare i tak możesz zawsze sprzedać) poświęciłbyś w jakiś lepszy sposób?