Wpis z mikrobloga

@Kopyto96: Słyszałeś kiedyś o zajadaniu stresu? Ja tak mam. Powstrzymywanie tego wymaga GIGANTYCZNEGO samozaparcia. Jakby twój szef wyjechał na wakacje na miesiąc to możliwe że wróciłby trochę chudszy bo by się nie stresował że mu areczek odejdzie z roboty czy coś XD
@zwyklyczlek: to ja jako ulana świnia powiem ci tak że siedząc w domu i grając w konkuter to schudłem. Ulałem się właśnie wtedy kiedy poszedłem do kołchozu do którego chodzić muszę (bo łolaboga trzeba robić) a go #!$%@? nienawidzę. Dojazd po dwie godziny, stare rozmodlone panny niestabilne psychicznie i weź tu się ze stresu nie #!$%@?.