Wpis z mikrobloga

@MrTofu Patrząc na rozmiar łazienki, dal bym mniejszy kaloryfer, ja właśnie kupiłem za duży i praktycznie przez 90% czasu jest wyłączony bo temp sięga pod 28°. Szybę przy wannie dałbym składana, będzie praktyczniejsza. Trzeba ogarnąć gdzie będą wisieć ręczniki żeby był łatwy dostęp z wanny i najlepiej żeby wisiały rozłożone a nie na haczykach bo wtedy nie schną. (Proponuję pomiędzy szyba a kaloryferem.
@MrTofu: Wanna z szybą to gówno, a nie kompromis. Każda szyba jest za krótka, więc za każdym razem łazienka zachlapana.

Moja też chciała wannę w poprzednim mieszkaniu, bo "przecież tak fajnie jest sobie zrobić relaksującą kąpiel". Może z trzy razy ją zrobiła, bo "prysznic jednak szybszy".

Już lepiej od czasu do czasu pójść na jacuzzi z saunami niż bawić się w wanny marnujące wodę.