Wpis z mikrobloga

Cebula w biedronce kosztuje już 7 zł/kg, czyli tyle co banany.
Które i tak są drogie ale trzeba je sprowadzać statkami.

Za to marchewka która powinna kosztować grosze kosztuje, uwaga: 7 zł/kg. #!$%@?ż przecież bardziej opłaca się robić potrawy z bananów.
Ogórek gruntowy, najzwyklejszy - 10 zł/kg, drożej niż drogie banany

Ale, ok, nie narzekajmy na inflację bo kto narzeka ten działa na rzecz kremla. A za działanie na rzecz kremla mogą w Polsce skonfiskować majątek. I to nie jest jakieś SF z powieści Orwella, to się dzieje teraz, 25 maja 2023 roku

#ciekawostki #polska #gotujzwykopem #bekazpisu #ekonomia #nieruchomosci
ewolucja_myszowatych - Cebula w biedronce kosztuje już 7 zł/kg, czyli tyle co banany....

źródło: 31872960-0a6e-4257-9bc3-f2a6f69606e8

Pobierz
  • 120
Srogie głupoty opowiadasz, do jednego kontenera 40' wchodzi dokładnie 24 palety po ok 1100-1200kg każda, pi razy drzwi ok 25-26 ton bananów.


@lakfor: napisałem, że bazuję na informacji z wyszukiwarki. Bing mi podał, że kontener 40 stóp to tyle bananów, a średnia waga banana to 120 gramów. Na tej podstawie wyliczyłem resztę. Cieszę się, że to poprawiłeś, bo oznacza to, że transport jest jeszcze tańszy. Zresztą fracht do UK jest w
@graf_zero Hasło klucz to kokaina. To tak samo jak byś miał produkt zapakowany w karton no i karton jest mało warty ale ważne co w kartonie. I tymi kartonami są banany. Kokaina zdrożała więc inflacja jest. A opakowania nie znacznie dlatego banany nie zacznie podrożały ( ͡º ͜ʖ͡º). Oczywiście koloryzuje :)
@ewolucja_myszowatych:

Inflacja i drożyzna będą, bo morawiecczyzna uznała, że lepiej, żeby była drożyzna i ludzie pracowali, w ten sposób mając iluzję stabilności jaką jest praca i wypłata + ewent. 500+, trzynastki. Walka z inflacją to rozwalenie rynku pracy, a to oznacza emigracje, frustrację. Człowiek pracujący pomarudzi na drożyznę, ale nie będzie protestował.
Wiedzą o tym, ale wprost tego nie przyznają, dlatego pajacują z glapowozem i #!$%@?ą o "putinflacji". (
@wykop14: Fajnie by było ale u nas na placu jest tak samo drogo. Bo eko. W ogóle już nie chodzę na targ właśnie dlatego że w ogóle to nie jest tańsze, jakość nie dość że nie potwierdzona to jeszcze w tej samej cenie. Ale pewnie to zależy od miejsca. W moim regionie rolnictwo praktycznie nie istnieje.
#!$%@?ż przecież bardziej opłaca się robić potrawy z bananów.


@ewolucja_myszowatych:
Aż mi przypomniałaś czasy studenckie (~15 lat temu). Kilka kilo bananów na promce po 99 gr/kg i wyżywienie na cały tydzień ogarnięte taniej niż na diecie czokoszokowej. ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Naproksen: Nawet nie oglądam tych bananów. Ale mogę potwierdzić, że w historii firmy był taki przypadek i chłopaki na sortowni faktycznie znaleźli pakunek kilku kg, którym się zaopiekowali panowie z Policji.
Bywały też pająki.

Moja rola to odbiór zaplombowanego kontenera z portu i powrót z nim do firmy, parkuję na placu i podpinam prąd (banany podróżują w 13 lub 14°C).
Jeżeli to ladunek na dziś, to staję bezpośrednio pod
@ewolucja_myszowatych: Ceny warzyw typu ogórki gruntowe są spowodowane tym, że w maju były zimne noce przez co rwania były małe. Na dodatek ogrodnicy nakupili bardzo drogiego opału by móc wystartować wcześniej z sezonem, poczekaj aż zaczną się warzywa do których nie trzeba grzać i ceny spadną
@cwlmod: XD Po prostu żyję jak mi wygodnie XD Czemu miałbym się przejmować opiniami jakichś randomów? Chodzenie w tanich jeansach tshircie i butach z decathlonu traktujesz jak bycie "fleją" XD Szok i niedowierzanie, nie ubieram się do sklepu jak bym szedł do filharmonii XD Czym jeszcze zszokować? aaa jak gdzieś jadę dalej autem to zakładam wygodne dresy, tak samo jak jestem w samolocie czy pociągu XD Rozumiem, że jak nie są
@SarahC chyba ocipiałaś, że w kilka lat skurczyła się produkcją rolna w Polsce do tego stopnia że jest niedobór produktów. Skąd w ogóle takie dane? Masz jakieś statystyki?
@Vein: Tak jesteś fleją bo tanie ciuchy są zwyczajnie brzydkie. My mamy z żoną taki problem, że w sieciówkach rzadko jest cokolwiek ładniejszego niż polówka w jednolitym kolorze. Jesli cię stać na lepsze ciuchy niż najtańsze szmaty z Zary, ale decydujesz się w nich chodzić to jest to bycie fleją.

Ja gardzę tymi polówkami za 600zł z napisem hugo boss, ale najtańsze ciuchy z peeka już cokolwiek lepiej wyglądają.

A potem