[SweetieX]

#usa #emigracja #ameryka #praca #zarobki

[sizzln]

@SweetieX w stanach zarobki podawane są w skali roku

[SweetieX]

@sizzln: i mozna je podzielic przez 12

[paczelok]

@sizzln: i mozna je podzielic na 12

@SweetieX: zakładasz że każdy miesiąc jest tak samo opłącalny dla biznesu , sprymtne

[SweetieX]

@paczelok: istnieje sposob, by wyliczyc sredniomiesieczne dochody, oto formula:

(a1 + a2 + a3 + a4 +a5 + a6 + a7 + a8 + a9 + a10 + a11 + a12)/12

mozna tez policzyc srednia z innej ilosci miesiecy, np z 14:

(a1 + a2 + a3 + a4 +a5 + a6 + a7 + a8 + a9 + a10 + a11 + a12 + a13 + a14)/14

[paczelok]

@SweetieX: matematyg

[P.....a]

@SweetieX: zależy od miesiąca.

[Szkodnik1]

@SweetieX Tak jak wyżej, zarobki podaje się w skali roku i przede wszyskim brutto.

[SweetieX]

@Szkodnik1: niesamowite, w dobie kalkulatorow podzielenie przez 12 i sprawdzenie, ile kasy jest przelewane na konto (zarobki netto), musi byc nieziemskim, wrecz herkulesowym wysilkiem

[siemankooo]

@SweetieX: Komentarze wykopków to jest wręcz istna beka, poziom wykopków chyba szoruje po dnie xD średniej nie potrafią policzyć. Ide o zakład że te osoby co tutaj odpisują to ameryke na mapie co najwyżej widziały ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Szkodnik1]

@SweetieX @siemankooo Część Stanów ma swój podatek dochodowy. Więc zarabiając w NYC $100K brutto dostaniesz mniej na rękę niż zarabiając tyle samo na Florydzie. Teraz kolega z oddziału w Waszyngtonie rozliczał się z fiskusem i mało brakowało żeby musiał dopłacić $10K podatku dochodowego. Dlatego tak jest ogólnie przyjęte wśród tutejszych i nie trzeba się dopytywać brutto czy netto. Tylko jak się gada z ziomkami, to trzeba marnować czas na drążenie