Wpis z mikrobloga

@tomek_wcale_nie_tomek

Nie mam zdjęcia pęknięć więc załączam podobne z paska.
Kolejno po zaszpachlowaniu i po pastowaniu kremem.
Jeden but był pastowany jakimś nano wax a drugi jakimś smooth leather, bo mi się nano skończył, nano lepiej się osadzał na szpachli ale chyba powinienem kupić jakąś klasyczna pastę w stylu czernidła albo zmyć wszystko i pojechać cały but farbą do skór.
Na razie pochodzę i zobaczę w ogóle jak to się trzyma na pracującej skórze.

Widać że było coś robione ale jest dużo lepiej niż było a sporo było pęknięć, co prawda wierzchniej warstwy, nie na wskroś.
Jakby ktoś chciał zrobić na lustro to już się nie da ale z wysokości z jakiej człowiek zazwyczaj widzi buty jest OK.

Gx
ManofGx - @tomekwcalenie_tomek

Nie mam zdjęcia pęknięć więc załączam podobne z paska...

źródło: IMG_20230523_225643

Pobierz
  • 5
@Man_of_Gx: Swietna robota.

ale chyba powinienem kupić jakąś klasyczna pastę w stylu czernidła albo zmyć wszystko i pojechać cały but farbą do skór.


Ta skora chyba jest overdyed wiec koloru nie zmienisz, ale jesli malowanie na czarno to mozna ciekawy efekt uzyskac.
Moge spytac co sie stalo ze skora ze tak popekala w ogole?
  • 1
@tomek_wcale_nie_tomek:
Masz pan oko, wierzch skóry jest faktycznie bardzo mocno malowany, zupełnie jak w tanich butach, tylko że tanie jak na klejone buty to one nie były.
Nie mam pojęcia, sądząc po tym że pękało blisko podeszwy to może w coś wdepnąłem typu mocno posolony śnieg a potem wylądowały w szafce po stronie kaloryfera a może po prostu życie w Polsce to zbyt dużo dla francuskiej skóry :-)
Z żadnymi innymi