Wpis z mikrobloga

@DonaId:
To bardzo trudne pytanie. Ja wyjechałem w wieku 29 lat i po tygodniu musiałem uciekać, bo trafiłem na samą patologię, a praca to była taka akordówka, że w pierwszy dzień ludziom zdzierało palce do krwi od pracy. Oczywiście agencja słodziła, że praca easy peasy itd. Wszyscy oprócz jednej osoby się zwolnili w ciągu 2-3 dni. Jeśli nie masz problemów finansowych, to na twoim miejscu najpierw pomyślałbym nad zwiększeniem swoich kwalifikacji,