Aktywne Wpisy

daeun +146
Nie jest tajemnicą, że 95% ludzi, którzy mają jakieś tatuaże to:
- zwykła patologia, najczęściej sebki i karynki z bloków, wannabe gangsterzy albo recydywisci
- ludzie o niskim ilorazie inteligencji, którzy ślepo podążają za modą
- zakompleksieni ludzie, którzy myślą że tatuażem się upiększą
- głupie, nieukształtowane umysłowo julki kopiujące chore zachodnie wzorce
- ludzie z zaburzeniami psychicznymi (borderline, zaburzenia dwubiegunowe, schizofrenia).
Jak widzę typa z tatuażem to rzygać mi się chce.
- zwykła patologia, najczęściej sebki i karynki z bloków, wannabe gangsterzy albo recydywisci
- ludzie o niskim ilorazie inteligencji, którzy ślepo podążają za modą
- zakompleksieni ludzie, którzy myślą że tatuażem się upiększą
- głupie, nieukształtowane umysłowo julki kopiujące chore zachodnie wzorce
- ludzie z zaburzeniami psychicznymi (borderline, zaburzenia dwubiegunowe, schizofrenia).
Jak widzę typa z tatuażem to rzygać mi się chce.


Lujdziarski +41
Mortadella w bułce tartej, początek lat 2000. Bierze mnie na wymioty, jak sobie tylko o tym przypomne XD

Jak się czujecie polaczki z tym, że Roksana Węgiel w wieku 17 lat została milionerką a w wieku 18 lat kupiła 2 mieszkania? Zwykli Polacy muszą spłacać kredyt przez 30 lat, a gówniara celebrytka ledwo szkołę skończyła i jest ustawiona!!! Skąd ona miała na to pieniądze?
na szczęście komuna minęła, szkoda że nadal się po niej odbudowujemy gospodarczo i jak widać mentalnie
@hrabia_ponimirski: właśnie sam się nad tym zastanawiam. Generalnie nieruchomości to zawsze była bezpieczna przystań dla kapitału, ale to co się w ostatnich latach #!$%@? to rzeczywiście jest do zastanowienia. Nawet gdzieś widziałem, że Chodakowska buduje domy na jakimś #!$%@? i każdy inny celebryta foty na insta z jakimiś aktami notarialnymi. Pół biedy jak to są jakieś hotele, ale
Są zaburzone pewne proporcje. Tzn przecietny sportowiec, celebryta sra kasą, a ludzie, którzy ciężko pracują, mają normalne zawody, muszą pracować na tego typu dobra kilkukrotnie dłużej. Nic nie zrobimy, taki mamy klimat, dopóki będą ludzie gotowi płacić pieniądze za popisy wyżej wymienionych, dopóty takie dysporoporcje będą występować. Proszę
@card_man: To akurat nieprawda. Ostatnie 20-30 lat to ciągły wzrost cen nieruchomości. Historycznie to już tak kolorowo nie wygląda. Zresztą, porównaj sobie ROI na nieruchomościach z w sumie każda firmą notowaną na giełdzie (dochodową) czy obligacjami. Średnio uśmiecha mi się kupowanie nieruchomości z nadzieją na dalszy wzrost ich ceny (bo to jedyna rzecz która pozwoli Ci zarobić w długim terminie).