Aktywne Wpisy

nothanks +70
Alkoholizm mojego ojca skutecznie odebrał moje dzieciństwo.
Pamiętam jak mając lvl 7 matka wysyłała mnie do 2 pobliskich barów (!) by odszukać starego. nie wiem? chyba myślała że widok takiego gówniaka po prostu zmiękczy jego uzależniony umysł, ale nie. to nic nie dawało.
Raz nawet pamiętam prosiłam barmana by nie sprzedawał ojcu więcej alkoholu.
(╥﹏╥)
czaicie? miałam 7 lat.... z perspektywy czasu nie mogę tego pojąć, to po
Pamiętam jak mając lvl 7 matka wysyłała mnie do 2 pobliskich barów (!) by odszukać starego. nie wiem? chyba myślała że widok takiego gówniaka po prostu zmiękczy jego uzależniony umysł, ale nie. to nic nie dawało.
Raz nawet pamiętam prosiłam barmana by nie sprzedawał ojcu więcej alkoholu.
(╥﹏╥)
czaicie? miałam 7 lat.... z perspektywy czasu nie mogę tego pojąć, to po

WezelGordyjski +78

@tomszczyk no spoko jest w szosie, zdejmuejsz koło nic CI karbonu na zarmę nie sciska i obja - trzyma bardzo sztywno. A koło faktycznie trzeba albo do bagażnika, albo jest wersja uchwytu z uchwytem na przednie koło na dach. I wieziesz w tedy rower za widelec, a koło gdzieś przymocowane na dachu do uchwytu i chyba korby.