Wpis z mikrobloga

To jeszcze moja historia z #pocztapolska
Listonoszka przyniosła 3 paczki dla żony, dwie mogłem odebrać a trzeciej nie bo "nie ma jej w tablecie i nie będzie podpisu" i ona jej nie da, musi zabrać i mogę se na poczcie odebrać ( ͡° ʖ̯ ͡°) W paczce sukienka za 30zł z Vinted...

Tym czasem zamawiam laptopa za ~2k PLN to kurier z DPD zostawia mi go pod drzwiami domu. Tak samo opony, felgi i pierdyliard innych paczek.

Z drugiej strony ta sama poczta przywozi paczkę kurierską (dużo większe niż to co listonosz w swoje Picanto zmieści) to ich kurier zostawia mi też pod domem bez żadnego podpisu

Poebane to wszystko
  • 3
@ziele1985 ale co tu dziwnego? Przed wyjściem listonosz musi mieć przesyłki wprowadzone w system. Często etykiety są źle wydrukowane i mogło się zdarzyć że się nie zeskanowało i oficjalnie przesylka nie jest wydana doreczycielowi. To nie ma techniczne jak tego podpisać/zaznaczyć że doręczono.
@ziele1985: Sprawdziłem z ciekawości regulamin DPD

2. Przesyłka doręczana jest do rąk własnych adresata, jeżeli tak

zaznaczono na liście przewozowym. W przeciwnym razie za

skuteczne i właściwe przyjmuje się doręczenie do rąk dorosłego

domownika lub innej osoby uprawnionej.


Nie wiem jak inne firmy, ale u kuriera PP na 100% nie może zostawić pod drzwiami. Generalnie kurierzy mają takie praktyki, bo w paczkach masz towar i zazwyczaj taki na który ktoś czeka
@haosek

Odnośnie fragmentu regulaminu DPD.
Tą kwestię reguluje art. 37 ust. 2. pkt 3 lit a i b ustawy Prawo pocztowe (w końcu DPD jest operatorem pocztowym i co ciekawe, to firma państwowa). Listonosz czy kurier ma pełne prawo wydać przesyłkę osobie zamieszkał wraz z adresatem (nawet jakby takiego zapisu nie było w regulaminie, to ustawa ma pierwszeństwo nad regulaminem).