Wpis z mikrobloga

@Gzyro: ja cpalem ale wziąłem się za siebie i nie narzekałem w kółko jak to nie jest beznadziejnie, łe bo bliscy się dowiedzieli, bo zatracam się, bo tracę przyjaciół tylko się wziąłem za siebie i gdybym nic nie zrobił to bym dalej trwał w wielkiej beznadziei a tak to wychodzę na prostą, niektórzy tu myślą chyba że wszystko zostanie im podane na tacy i tak tylko ględzą i ględzą - albo
@guguszp: myślałem też w ten sposób, ale gdybym tak dalej myślał to albo bym się zabił w wieku tych 13 lat albo bym wegetował dalej nie robiąc nic. Skoro już mam to życie to nie chciałbym na łożu śmierci myśleć ile szans straciłem na to by zrobić rzeczy których nie zrobiłem, chcę jak najbardziej ograniczyć taki żal w sobie i wykorzystać życie skoro już je dostałem