Aktywne Wpisy

ZenujacaDoomerka +104
Komary to są takie debile. Po co on podchodzi mi do ucha skoro wie że zginie przez to śmiercią tragiczną? Lata ewolucji a one dalej bez mózgu

cpt_foley +147
W jaką korposektę się #!$%@?łem to ja nawet nie xD
Nie poszedłem w czwartek i piątek do pracy że względu na ból pleców, przyniosłem zwolnienie, dostałem zastrzyk itp.
Mój dobry ziomek podsłyszal na kawie że moje kierownictwo na kawce na mnie wsiadło, że jak tak można, że są przecież żądaniówki, oni chodzą do pracy mimo bólów, że on to nie był na zwolnieniu od 22 lat.
Przed chwilą wprost powiedziałem temu ostatniemu
Nie poszedłem w czwartek i piątek do pracy że względu na ból pleców, przyniosłem zwolnienie, dostałem zastrzyk itp.
Mój dobry ziomek podsłyszal na kawie że moje kierownictwo na kawce na mnie wsiadło, że jak tak można, że są przecież żądaniówki, oni chodzą do pracy mimo bólów, że on to nie był na zwolnieniu od 22 lat.
Przed chwilą wprost powiedziałem temu ostatniemu
Zacznę od tego, że dla swojego bezpieczeństwa zawsze umieszczam w opisie na tinderze, że jestem trans
Przed pandemią moje pary na tinderze można było podzielić na 3 grupy:
- osoby które przeprowadzają ze mną jakiś dziwny wywiad i za bardzo ja jako ja ich nie interesowałam, za to pytali o każdy możliwy intymny szczegół, o operację, o hormony, dosłownie rozmowa była o wszystkim związanym z transpłciowością, ale nie o mnie jako żyjącym czującym człowieku
- osoby które chciały mnie zwyzywać lub chciały zacząć jakaś ideologiczną dyskusję i musiałam czytać ściany tekstu na temat tego, że ktoś tam mnie kiedyś odkopie i stwierdzi że byłam chłopem
- osoby które chciały mnie zaliczyć, spotykać się w ukryciu, najważniejsze było to żeby nikt na całym świecie się nie dowiedział że mają kontakt z trans dziewczyną
W czasie pandemii i po pandemii zaliczyliśmy chyba jako naród jakąś poważną przemianę społeczną, ponieważ teraz te 3 grupy wyżej wymienionych osób stanowią może 10% moich par.
Pozostałe 90% to po prostu zwykli faceci traktujący mnie jak dziewczynę, mam teraz możliwość kogoś poznać, wyjść na spacer, nawet miałam okazję poznać czyjąś paczkę znajomych, co jest szokujące.
W 2-3 lata przeszliśmy od tego, że nikt pod żadnym pozorem nie może się dowiedzieć o naszym randkowaniu z trans dziewczyną, do przedstawiania transpłciowej dziewczyny z którą się aktualnie spotyka swojej paczce znajomych.
Podsumowując, nie mam zielonego pojęcia co dokładnie się stało i dlaczego do tego doszło, ale w dosyć krótkim czasie w świecie randkowym przestałam być traktowana jako obiekt seksualny i obiekt nienawiści, a jestem teraz traktowana po prostu jako człowiek i jest mi z tego powodu bardzo miło
#tinder #lgbt #trans #transeksualizm #transplciowadziewczyna
@olaf_wolominski: patrz to już się dzieje xD.
Sytuacja na rynku świń jest dramatyczna.
Ej to bardzo niemiło napisane, nie jestem jakimś tam ,,transem"...
W realnym życiu też zauważyłam podobne zmiany jak na tinderze, jak powiem facetowi w klubie, że jestem trans to jest duża szansa że powie, że i tak jestem spoko, a kiedyś bym ryzykowała życiem mówiąc komuś w klubie że jestem trans.
No bo niby jesteś dziewczyną i spoko, ale pozostaje ta kwestia czy to już homo czy nie.
No i druga sprawa, że w dużym mieście jest łatwiej. W małym wygwizdowie takie osoby nie mająlekko. Ale świat się zmienia.
Odpowiem poraz tysięczny w moim życiu na to pytanie, MOIM ZDANIEM spotykanie się z transpłciową dziewczyną nie jest gejowskie ponieważ podoba Ci się dziewczyna jako dziewczyna, a nie jako chłopak.
Z mojego doświadczenia; ja spotykałam się z facetami którzy wcześniej spotykali się tylko i wyłącznie z cis dziewczynami, nie poznałam nigdy chłopaka który przede mną randkował tylko z chłopakami
Za to geje albo lesbijki piszą wprost np na tiktokach że nie mogliby być z trans, bo to chodzi o prawdziwe narządy płciowe.
A co się mogło zmienić - może trans dziewczyny w przemyśle tv zrobiły robotę i poprawiły świadomość.
Wiesz no dla mnie na przykład w życiu uczuciowym najbardziej liczy się człowiek, przed operacją i po operacji dołu jestem przecież dokładnie tą samą osobą z tym samym umysłem i wyglądem.
Ale oczywiście rozumiem, że ludzie mają swoje preferencje co do narządów płciowych i ich za to nie krytykuje, bo ja na przykład też za bardzo z trans mężczyzną nie chciałabym się spotykać
Tak, chyba serio social media, ale też pewnie
hipokryzja to by była jakbym hejtowała i wyzywała od faszystów każdego kto nie chce się spotykać z trans dziewczynami
Jak ktoś mnie odrzuci dlatego że jestem trans, to spoko jego wybór
Ja bazując na moich doświadczeniach jestem w stanie spotykać się albo z transpłciowymi dziewczynami albo z cis chłopakami
- Cis faceci, w ich towarzystwie czuje się najlepiej i to jest opcja nr 1 jeżeli miałabym teraz kogoś szukać. Lubię klasyczną
Hmm, to nadal tych osób jest naprawdę bardzo dużo
Komentarz usunięty przez autora
Julko myślenie udziela się już nawet chłopom przebranym za baby
@Nester86: Skoro hipergamia kobiet tak wywaliła poza skalę to naturalne jest, że faceci na to jakoś zareagują. Część będzie samotnych i użalać się nad sobą a część będzie tak zdesperowana, żę zacznie się interesować transami albo zostaną homo. Ciekawe czy jak za parę lat hipergamia osób trans też poleci w górę
99 procent transów z jakimi się spotkałem to dziewczyny z siusiakami.
Ale może po prostu muszę wybierać inne kategorie na pornhub ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A tak poważnie to z facetów z cipka to tylko mi się kojarzy Eliot Roger I tyle. Nie wygląda żeby internet był zdominowany ale może z Twojego punktu widzenia