Wpis z mikrobloga

160 779,74 + 13,45 = 160 793,19

Ach, jak cudnie się zebrać rano i śmignąć po bułki w tak cudnych okolicznościach przyrody (ʘʘ)

Pobudka 4:40, start 5:03 - znowu ciut za późno na wschód Słońca... ale co z tego, skoro było tak cudnie! Biegło się doskonale - start baaardzo ociężały (pierwszy kilometr 6:00), ale potem nabrałem wiatru w żagle i się zacząłem rozpędzać. Było bosko, endorfinki mi wypierdzieliło w kosmos - nawet teraz mną telepie z radochy jakbym w totka wygrał xD

Do 10. kilometra leciałem jak burza, aż doleciałem do lidla. A tam... rzut ciuchów dziecięcych, misja od żony i ostatnie 3 kilometry z hakiem już było z ok. 7 kg obciążenia xD i średnia z 5:08 spadła do 5:15/km. Też dobrze, ważne że czuję się fenomenalnie ()

Było cudownie, endorfinki działają i mamy cudny dzień. Czegóż chcieć więcej! ( ͡ ͜ʖ ͡)

Wspaniałego dnia! ( ͜ʖ)

#enronczlapie #biegajzwykopem #bieganie #ruszkrakow #sztafeta
Pobierz enron - 160 779,74 + 13,45 = 160 793,19

Ach, jak cudnie się zebrać rano i śmignąć po...
źródło: 76D84E91-5D41-431E-8A8A-CF5A0974A1BF
  • 8
@enron: ok, ale czy przy tak intensywnych treningach niecałe 6h to nie jest dużo za mało snu?


@ladzik: nie umiem długo spać, taki ze mnie dziwny twór ¯\(ツ)

Wiem że brzmi dziwnie, ale jak tak popatrzę na moje życie to nigdy nie spałem długo - już jako dziecko byłem mega upierdliwy, bo za dnia w ogóle nie spałem, chodziłem spać strasznie późno a wstawałem z kurami ( ͡