Wpis z mikrobloga

Moi znajomi którzy w Polsce mieli jakieś zaczepienie typu: dom, ustawiona rodzina, znajomości - odnaleźli się pięknie po powrocie i teraz mogą krzyczeć, że w PL się pięknie żyje, a w UK to patologia i tylko głąby tam siedzą co sobie nie potrafią w Polsce poradzić.

Inni, którzy próbowali zacząć prawie od zera mając jakieś oszczędności z UK odłożone po 2-3 latach wrócili na wyspy. Kilku po roku czy 2 w PL
@bartd: Piszę z własnej perspektywy wtedy młodej osoby, co wyemigrowała i sobie po zwykłych fizycznych pracach robiła. Co do Kanady to większy #!$%@?, większe ryzyko, ale również lepszy poziom ogólny i większe możliwości - niż w UK. Z drugiej strony w UK lepsze zabezpieczenie socjalne czy ogólnie mniejsze ryzyko jak ci się np. coś stanie. jest tyle drobnych różnic, które wpływają "na całość", że ciężko zero-jedynkowo oceniać.

Jak robiłem w UK
@majkkali: ja tęsknię tylko za dobrymi dentystami z Polski, i ich cenami w porównaniu do partaczy z UK.

A tak to nie ma absolutnie nawet jednej rzeczy która by mnie namówiła na powrót, ale ja prosty chłop ze wsi jestem