Pamiętacie jeszcze hipermarkety #tesco ? Pewnie większość z was jeździła tam conajmniej raz w tygodniu na duże zakupy
Nie był może idealne lecz już 15 lat temu mieli kase samoobsługowe i przedewszystkim duże szerokie alejki gdzie można było spokojnie przejść a nawet strefę bistro
Dziś praktycznie hipermarkety wyginęły i jesteśmy skazani na #biedronka czy #lidl gdzie niekiedy musimy się przeciskać jak w jakimś labiryncie i zastawione przeszkody w postaci palet
Kiedyś mogłeś spokojnie przejść nie potykając się co chwile o drugiego człowieka #polska
@Herato: w Rzeszowie Tesco to była patologia, mimo kas samoobsługowych. Gigantyczne kolejki, po wprowadzeniu kas praktycznie usunęli zwykle kasy (tzn ludzi do ich obsługi). Omijałem ten gownosklep jak tylko mogłem
@Jakis_Leszek: istotnie, u mnie także, a miałem Tesco dosłownie 5 min od domu. Ile razy wchodziło się ujaranym o 1 czy 2 do pustego sklepu po pizzerke, dan mleko i browara XD
@dzieju41: Tbh te zakupy Czechów w PL to taki sam meme jak Polaków w Czechach. Często jestem w Ostravie czy tam Cieszynie i tbh cenowo to jest praktycznie to samo. Jeden produkt taniej w PL, drugi taniej w Czechach i finalnie wychodzi na to samo.
Jedynie piwo (i to szczególnie w tesco gdzie z clubcard często są za grosze) wychodzi taniej w Czechach.
Pewnie większość z was jeździła tam conajmniej raz w tygodniu na duże zakupy
Nie był może idealne lecz już 15 lat temu mieli kase samoobsługowe i przedewszystkim duże szerokie alejki gdzie można było spokojnie przejść a nawet strefę bistro
Dziś praktycznie hipermarkety wyginęły i jesteśmy skazani na #biedronka czy #lidl gdzie niekiedy musimy się przeciskać jak w jakimś labiryncie i zastawione przeszkody w postaci palet
Kiedyś mogłeś spokojnie przejść nie potykając się co chwile o drugiego człowieka
#polska
#pracbaza #praca #zakupy
piękna sprawa
@Herato: może na wsiach.
Często jestem w Ostravie czy tam Cieszynie i tbh cenowo to jest praktycznie to samo.
Jeden produkt taniej w PL, drugi taniej w Czechach i finalnie wychodzi na to samo.
Jedynie piwo (i to szczególnie w tesco gdzie z clubcard często są za grosze) wychodzi taniej w Czechach.