Hej, znajomy namawia mnie na ceramikę, ma swój warsztat po godzinach dorabia. Mam Dustera, ceramikę mi wycenił na ok. 1300zł. Ma to sens? Taka ceramika? Swoim samochodem poruszam się po mieście i drogach wojewódzkich, parkuję w garażu. Samochód jest nowy, ale w sumie szkoda mi tych pieniędzy, to już wolałbym nadpłacić kredyt za tego Dustera.
@Batmin Ja położyłem zaraz po zakupie, Fireball Debil’s Blood. Niby wszystko spoko ale miałem większe oczekiwania co do tego. Brud sie łapie i na myjce bez gąbki nie ma co podchodzić. Więc z tą obiecaną łatwością utrzymania czystego auta ciężko. Teraz bym sobie chyba sam położył jakieś FUSSO, taniej by wyszło i jakieś chlapacze xD Na plus że ta woda faktycznie fajnie ścieka, ale sam lakier jest tak delikatny że i tak
@Batmin: no właśnie też mam taki dylemat. Od 6 miesięcy mam nowe auto i z salonu jak mi wydawali to położyli jakiś wosk. Lakier dobrze wyglądał, brud ładnie się zmywał. Teraz już jest z tym trochę gorzej. Zastanawiam się czy czasem raz na pół roku nie oddać go do kogoś kto nawoskuje lakier i elo... Sam nie mam tego jak robić pod blokiem.
#samochody #motoryzacja #dacia