Wpis z mikrobloga

@DerMitteleuropaer: te porównywarki typu rentalcars to i tak gówno jest. Wyszukują firmy cwaniaki (Greenmotion), a lokalnych wypożyczalni właściwie wcale. Plus pokazują cenę bez ubezpieczenia i proponują jedynie swoje własne (tego rozwiązania są zwolennicy i przeciwnicy, ja wolę kupić ubezpieczenie w wypożyczalni).

Zawsze najpierw szukam w necie poprzez "car rental miasto XYZ" i lecę po opiniach.
  • 0
@DerMitteleuropaer: @Krupier kurde ale te 450zł z centauro za 4 dni to nie jest podejrzane? Jak tak patrze na innych stronach, to zazwyczaj to jest 800 zl za wersje z blokada 5k na karcie i 1500 zl bez blokady. Tu niby 450 zł w wersji bez blokady kasy na karcie. No podejrzanie tanio mi sie to wydaje, ale tez w 3 innych firmach tez są takie ceny, a w 15 innych
@becvvv: Wszyscy biorą najtańszy piździk jak @Krupier nawet nie patrząc na ceny lepszych aut i z algorytmu tak wychodzi. Z tego samego powodu w PKP czasem bilet na pierwszą klasę jest tańszy niż na drugą klasę.

Ja jestem w stanie dopłacić 15-20% za auto odczuwalnie lepszej klasy jeśli mam do przejechania kilkaset kilometrów. Prowadzenie samochodu traktuję jako jedną z przyjemności na wakacjach więc ma to dla mnie znaczenie. Dlatego patrzę zawsze