Wpis z mikrobloga

@beritt: Ja uważam, że jak masz zamiar jeździć to warto zainwestować. Nie wiem nic konkretnie o tym kasku bo ja jeżdzę w Bell-u ale z opinii wynika że stosunek ceny do jakości jest niezły. Zazwyczaj prostsze malowania (jednokolorowe) są tańsze więc możesz poszukać. Najważniejsze żeby był dobrze dopasowany do głowy więc lepiej zmierzyć i nie kupować w ciemno przez neta (no chyba że już miałeś identyczny i wiesz, że pasuje)
@m1ck: Miałem dziś na głowie i o ile w czubek głowy nie ciśnie to poliki miałem mocno przygniecione, a nie wiem jak to będzie wyglądało jak się go trochę rozjezdzi
@beritt: Rozejrzyj się za rpha 70, podobny kask ale już z lepszej serii rpha, będzie lepiej wyciszony, lepiej dopasowany bo ma 3 rozmiary skorup a nie 2 jak w f70, na allegro widziałem że zaczynają się od 1300zl
@V1ru53k: rozmiar L przymierzałem i właśnie ucisk na polikach ale tak jak mówisz może się to rozejdzie. Jeśli to istotne to nosze okulary. Walczę sam ze sobą czy inwestować 1,5 kapcia w kask czy kupić coś za 700/800 i na przyszły rok jak zmienię maszynę kupić porządny juz
@beritt: najważniejsze żeby nie uciskał w górę głowy. Też noszę okulary i jest ok. Ja na Twoim miejscu szukałbym rpha 70. Jest to najwyższa półka od hjc, a że wyszedł ostatnio nowszy model rpha 71 to można je znaleźć w bardzo przystępnych cenach. Dodatkowo w zestawie masz pinlocka. Ja bym dołożył, bo jednak to jest większy komfort i bezpieczeństwo.
@beritt: w sobote wybierałem kask, i ten leżał mi najlepiej, policzki ściska dobrze, ale dzięki temu kask nie ma luzu na boki, mierzyłem Sparka, c70 i jeszcze jakiegoś airoha, jak jest chłodniej to wentylacja nawet działa, choć po zatrzymaniu moto i tak szyba praruje ,ale masz w zestawie pinlocka no i dedykowane miejsce na interkom, do wyrwania za 1350 :)