Aktywne Wpisy
Samolotek +58
pewnie włożę kij w mrowisko, bo to drażliwy temat (choroby/zaburzenia psychiczne), ale liczę, że wywiąże się z tego ciekawa dyskusja. naprawdę często natykam się w internecie (wykop, discordy, facebook, youtube, twitter) na poniższe zjawiska:
1. hipochondria w kwestii chorób psychicznych. non stop słyszę, że ktoś samodiagnozuje u siebie depresję, autyzm albo ADHD. nie neguję istnienia różnych zaburzeń funkcjonowania mózgu ani prawa do identyfikacji własnych problemów za pomocą google. jedyne co mnie dziwi
1. hipochondria w kwestii chorób psychicznych. non stop słyszę, że ktoś samodiagnozuje u siebie depresję, autyzm albo ADHD. nie neguję istnienia różnych zaburzeń funkcjonowania mózgu ani prawa do identyfikacji własnych problemów za pomocą google. jedyne co mnie dziwi
ZAKAPIOREK +2
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#zwiazki #relacje #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #seks
Jedyna słuszna droga:
,,99-letni Antonio wystąpił o rozwód, gdy dowiedział się, że jego ukochana miała romans w latach 40. ubiegłego wieku."
https://kobieta.wp.pl/99-latek-zazadal-rozwodu-wszystko-przez-romans-z-lat-40-6464724285057153a
@terminator800: tzn ile? Na przelomie 8 lat dla jednego miesiąc to bedzie początek dla drugiego rok, jesli to pierwsze to bym przymknął na to oko
A ile czasu minęło od kiedy się dowiedziałeś, że twierdzisz że związek jest ok
zaczyna sie zwiazek
trwa miesiac, baba zdradza
8 lat pozniej zdrada wychodzi na jaw, te 8 lat jest OK
@heniek_8
@terminator800:
o to mi chodzi ile upłynęło od 0) zdrada wychodzi na jaw do 1) teraz
bo to że 8 lat było w porządku może niewiele znaczyć jeżeli teraz przy każdym słabszym momencie będize ta sprawa wychodziła i zatruwała.
jeżeli wyszło to np. rok temu i dalej jest OK, to może sprawa została skutecznie zamieciona
@terminator800: to byłby to już były partner/partnerka
@terminator800:
Kochanie, związek jest ok i trudno mu coś zarzucić, ale musisz #!$%@?ć. Nie, to nie ty, to ja...
@LetticeDeVries: dla mnie element braku szczerości ze strony takiej dziewczyny byłby chyba nie do przełknięcia. Na szczęście nie muszę się takimi rzeczami martwić xD