Wpis z mikrobloga

@janorek51: Ospa prawdziwa jako broń biologiczna jest stosunkowo niegroźna. Naprawdę groźne są rzeczy, które dają małe objawy na początku, przez co zarazisz pół miasta zanim skończysz w łóżku z gorączką. Dlatego SARS udało się opanować, zabijał zbyt szybko, a COVID rozlazł się po całym świecie. Ospa ma bardzo wysoką śmiertelność, ale dużo niższa zaraźliwość nawet od SARS, nie mówić o COVID. Jak kogoś trafi, to od razu leży, a nie podróżuje.