Wpis z mikrobloga

Hejo,
Znów mam pytanko na tagu #holandia, jeśli się powtórzyło to sorry, nie przeglądałem tak daleko wpisów. Pytanko głównie odnośnie pracy na magazynie, planuję raczej order picking. Chodzi mi konkretnie o godziny, jak to wyglądało? Słyszałem, że czasami jest ciężko i nawet po x tygodni się siedzi bez pracy albo się walczy o godziny. A mi zależy na tym by tych godzin było dużo, fajnie by było nawet gdyby się nadgodziny dało brać. Jak to wygląda? Jak trafić tak, żeby te godziny były? Wpadła mi w oko agencja covebo, wydaje się być znośna. Ktoś coś podpowie? Ale coś innego, niż "nie jedź do Holandii" xd
#pytanie #praca #pracbaza #pracazagranica
  • 11
@viciu03 Tego nikt Ci nie powie, bo nawet agencja nie wie gdzie i co będziesz robił. Wszystko zależy od firmy, do której trafisz. Najwięcej godzin, ale też zapierniczu jest na spożywce, czyli w jakimś Albercie, albo jakimś Jumbo
@viciu03 Pracowałem przez kilka agencji, w tym Covebo i nigdy nie miałem problemu z godzinami. Prawda jest taka że agencja nie ma znaczenia bo konkretne miejsce w którym pracujesz daje sygnał czy priorytezować cię przy grafiku czy nie, a często w ogóle sami ustawiają grafik i tylko posyłają agencji info kto ile kiedy pracował żeby Cię rozliczyć. Jak jesteś ćpunem, przygłupem albo leserem to nie będziesz miał godzin, a jak nie jesteś
@boolProptestingCheatsEnabledtrue: no po prostu jak ktoś mi na twarz pluje to nie udaję, że deszcz pada ;). Myślę, że to dobrze. Jeśli ktoś się popisuje mi, ja się popisuję jemu. Jeśli ktoś traktuje mnie poważnie, ja jego również, szacunek jest obustronny.
A 20 lat to już nie taki dzieciak ;)