Wpis z mikrobloga

@SmartCheetah: przeważnie ginie więcej atakujących, więc pewnie i tak było w tym wypadku. Tyle że ruskie mają za nic życie swoich obywateli i im nie zależy na tym byle zdobyć teren. A Ukraińcom chyba zależy na życiu swoich obywateli. No i ruskie mają w zapasie jeszcze jakieś 145mln obywateli. A Ukrainą chyba trochę mniej, prawda?
@11262: ok, dziękuję za odpowiedź, smacznej porannej kawusi :)

Ps - tak, Rosjanie z pewnością są w stanie zmobilizować, uzbroić i wyszkolić miliony żołnierzy, już zaraz, już za chwilę. Ale najpierw jeszcze wypuszczą ten legendarny drugi rzut.

Litości...
ruscy chcieli zdobyc cala Ukrainę, a tutaj ciesza sie, ze zdobycia wybiegu dla psów pod bachmutem.
Tak sie tworzy propagande wielkiego zwyciestwa.
@11262: potrzeba już jest, skoro miesiącami muszą szturmować takie wioski jak Bachmut bez gwarancji powodzenia. I nie, nie są w stanie zmobilizować tylu ludzi z wielu dość oczywistych powodów. Każdy kto myśli, że Ruscy mają zdolność powołać pod broń miliony żołnierzy w razie potrzeby albo myślą życzeniowo :) albo niezbyt lotnie łączą fakty, wystarczy obserwacja przebiegu tej wojny.
@Corona-Regni-Poloniae: Ja nie mam za co walczyć, bo jestem Polakiem, żyjącym w Polsce. Więc czy ten Bachmut bedzie ruski czy ukraiński to mi powiewa. Ale rozumiem twoje zacietrzewienie i złość, nieciekawe macie nastroje w Kijowie, po tym jak Żeleński ogłosił, że Bachmut to dla niego bardzo ważne miasto i je tracicie dzień po dniu na rzecz Rosjan. Mimo wszystko życzę wam sukcesów w Bachmucie.
ja #!$%@? a ci dalej swoje xD właśnie dlatego uważam, że czerpanie wiedzy z wykopu to wpadnanie w komfortową bańkę info, tak samo kacapskiej jak i Ukraińskiej propagandy


@murdoc: O czym tu piszesz? Do mnie takie bzdurne zarzuty? Wielokrotnie krytykowałm przesadnie optymistyczna narracje wykopków po tym pewna czesc ludzi mnie dodawała na czarną i wyzywała od ruskich troli, wiec to co napisałeś brzmi niedorzecznie.
W niczym to nie zmienia tego, że
@SmartCheetah: Nie wiem gdzie widzisz u mnie radość, ale radości na pewno nie ma na waszych twarzach w Kijowie, nawet jeśli będą zdobywać to miasto kolejny rok, podczas którego zginą dziesiątki tysięcy Ukraińskich i Rosyjskich żołnierzy, ale je zdobędą to bedzie to porażka czy sukces Ukraińców. Jeśli wojna i wyniszczanie Ukrainy bedzie trwała kolejne 10 lat to bedzie to wasz sukces czy porażka? Pozdrawiam i mądrości życzę.