Wpis z mikrobloga

@luxkms78: tak się robi nienawidzę kupować ciuchów wchodzę do sklepu i mówię że to chce, ostatnio miałem podobnie z telefonem wchodzę i mówię ten telefon mi się podoba, babka już zaczyna coś o ratach pierniczyć, mówię nie płacę tu i teraz i mnie najprawdopodobniej nie zobaczy do końca życia, wchodzę do sklepu, kupuję co chcę i wychodzę
  • Odpowiedz
  • 4
@nightrain: Ja od dawna już jak kupuję buty to nawet nie przymierzam - po prostu biorę rozmiar 42 tych co chcę kupić. Kiedyś sprzedawczyni przy kasie to zauważyła i była w ciężkim szoku że je tak kupuję. ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@luxkms78: nienawidze spędzać czasu w sklepie wchodzę kupuje i wychodzę, byli w szoku jak kupiłem telefon za prawie 1000 i nic nie gadałem o ratach i zakup się odbył w 2 minuty, też tak robię zakupy
  • Odpowiedz
  • 1
@adik3x: Nie wiem, żona mi kiedyś to samo w sumie pytanie zadała - ale powiem Ci że jakoś nigdy mnie to podejście nie zawiodło. Zawsze pasują. (Mówię tutaj tylko o butach sprzedawanych w Polsce bo te zagraniczne numery to z tego co wiem to czasami tam jakoś inaczej bywa i są inne.)
  • Odpowiedz
@zielony_goblin: nie o to chodzi,. nie lubię przebywać z ludźmi i do sklepu idę po konkretny produkt już upatrzony, idę po PS5 wchodzę i kupuje ps5 i wychodzę i to zajmuje 3 minuty, no taki jestem, tak samo mam ze spodniami przymarzam pasują- biorę, z butami identycznie, nie lubię przebywać w sklepie
  • Odpowiedz
  • 6
@nightrain jakbym wiedział, że chcę PS5 to bym się nawet do sklepu nie fatygował, tylko zamówił kurierem. Elektronikę kupuje praktycznie wyłącznie online, ubrania jednak wolę przymierzyć bo rozmiarówki jednak są różne.
  • Odpowiedz
@fra234: takie rzeczy jak konsola, lodówka czy telewizor to jednak wolę osobiście , idę do sklepu i mi mówią że będą za 3 godziny z na przykład lodówką bo konsole to odbiorę od razu, z lodówką to by trochę niewygodnie było w autobusie
  • Odpowiedz
bo te zagraniczne numery to z tego co wiem to czasami tam jakoś inaczej bywa i są inne


@luxkms78: jest dokładnie odwrotnie. Ja zawsze mam na lewej 10.5 a na prawej 11.

To oznacza EUR od 43 do 46 (jest jeszcze 44.5).

Poza tym but ma kilka wymiarów a nie tylko długość. Szerokość śródstopia, wysokość podbicia...
  • Odpowiedz
Ja od dawna już jak kupuję buty to nawet nie przymierzam - po prostu biorę rozmiar 42 tych co chcę kupić.


@luxkms78: A chodzisz w nich potem, czy tylko stoją na półce? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ja mam w szafie rozmiary od 41 do 43. Nawet w ramach jednej marki mam różne rozmiary w zależności od modelu.
  • Odpowiedz