Wpis z mikrobloga

@Marcin35: byłem najemnikiem w dżibutii, obalałem afrykańskich kacyków, odcinałem ręce członkom karteli narkotykowych w Meksyku, organizowałem partyzanckie oddziały w Kolumbii widziałem gwałty i mordy, czułem smród palonego ludzkiego ciała, ale to już za wiele jak na mnie to jest ta granica wytrzymałości którą człowiek kiedyś musi przekroczyć mimo iż myślał że ma nerwy ze stali , i pierwszy raz w życiu się porzygałem z obrzydzenia.
  • Odpowiedz