Wpis z mikrobloga

@FernanduSzantusz: Też nie wiem, czemu nas tak uczono. Ale! Nauczyli nas w szkole jak rozwiązywać zadania matematyczne, diagnozować choroby z morfologii pacjenta czy jak wyliczyć prędkość pociągu w ruchu jednostajnie przyspieszonym, ale nie nauczyli jak zmienić zamki w drzwiach, jak dbać o rośliny w ogródku, jak pozyskać wodę w przypadku jej niedostępności. Nie nauczyli też jak wychować dzieci. Szkoła uczy schematów według jakiegoś skryptu a nie przygotowuje do życia. Więc
  • Odpowiedz
@Plotkova99: system szkolnictwa z komuny. Glupimi ludzmi sie prosciej rzadzi.

Gdyby komus zalezalo faktycznie na madrych obywatelach to by sie nie musial kazdy uczyc cytatow z biblii na polskim budowy wewnetrznej osy na biologii czy calek na matematyce.

Jak ktos jest od wszystkiego to...

  • Odpowiedz
@Plotkova99 widzisz szkoła podstawowa ma dać ci starter pack do zdobycia wykształcenia wyższego. Czy to humanistycznego, czy ścisłego. Wlasnie do tego służy liceum czy technikum. Zawodówka uczy zawodu, a egzystencji ohp'y no jakiegoś mega prostego zawodu, ale zajęć z przetrwania w głuszy chyba też tam nie ma.
  • Odpowiedz
Szkoła uczy schematów według jakiegoś skryptu a nie przygotowuje do życia. Więc człowiek, którego rodzice nie są dobrymi rodzicami rusza w życie nie umiejąc wymienić żarówki, nalać płynu do spryskiwaczy czy wymienić gniazdka w domu.


@Plotkova99: Dokładnie
Ludzie rodzą dzieci od k---a zawsze
Nikt nie uczy w szkole jak wychowywać dzieci MAŁO TEGO ten dzbank czarnek doprowadzi do tego ze mlodzierz nie bedzie wiedziała skąd sie biorą dzieci
...
Przez
  • Odpowiedz
Nie nauczyli też jak wychować dzieci.


@Plotkova99: już widzę jak 15 latki uczą się o wychowywaniu dzieci, kiedy oni jeszcze nie wiedzą jak zawód chcą wykonywać XD
  • Odpowiedz
@Plotkova99: jak masz podstawowe skile ze szkoły, czyli właśnie używanie głowy to kolejne rzeczy jak przeczytanie jak dbać o jakąś roślinę jest już w zasięgu. Coś jakby studenta przygotowywać nie z teorii z danej branży tylko z obsługi jakiegoś wycinka 1 programu komputerowego i potem się dziwić że jednak poszedł do innego pracy i nie dość że nikogo nie interesuje ten wycinek zagadnienia to jeszcze programy są inne. Uczeń ma
  • Odpowiedz
@kozikowa2: spokojnie, to ci sami ludzie od "minął mi kolejny dzień bez wyliczania delty". Nie potrafią zrozumieć dlaczego mają się czegoś nauczyć więc to negują.
Swoją drogą być może to jest słabość systemu nauczania, że nie tłumaczy się po co masz się czegoś nauczyć.
  • Odpowiedz
@FernanduSzantusz ja tak piszę :) pamiętam, że jako dziecko próbowałem wykształcić inny charakter pisma, bo jak inne dzieci chciałem mieć "swój", a nie wyuczony, ale coś mi się zakodowało, że piszę tak i nie umiem inaczej
  • Odpowiedz
Nauczyli nas w szkole jak rozwiązywać zadania matematyczne


@Plotkova99: nauka matematyki to tak naprawdę nauka problem solvingu i nauka uczenia się oraz wyszukiwania informacji, ale w szkole jest tak prowadzona, że większość wynosi z tego dokładnie to co Ty czyli g---o, bo sprowadza się do podstawiania czegoś pod wzór wyuczony na pamięć
  • Odpowiedz