Wpis z mikrobloga

Mam ostatnio takie rozkminy, że jakbym kiedyś chciał stawiać dom, to najpierw wybudowałbym budynek gospodarczy, które przystosowałbym do mieszkania w nim (metraż jak np. mieszkanie w bloku, da się żyć) i mieszkając w nim budowałbym sobie dom. A po wszystkim można to już spokojnie zamienić to na budynek gospodarczy.

Plusy takie, że można sobie spokojnie potem sprzedać jakieś mieszkanie czy być cały czas na miejscu, pilnować wszystkiego itd.

Z minusów to gdyby chcieć oficjalnie taki budynek przystosować do mieszkania, to by pewnie przestało się to opłacać :/

#dom #budowadomu
  • 2
@Murasame: Taki mały domek 35 m2 samemu to z 70 tys. pewnie obecnie. Takiego wykończonego nie przerobisz na budynek gospodarczy bo będzie zwyczajnie szkoda go zniszczyć. Jeśli planujesz mieć taki budynek "gościnny" na przenocowanie gości to okej, ale jeśli ma niszczeć to moim zdaniem szkoda taki budować.
@Murasame: też miałem takie rozkminy i aby miało to sens:
1. nie warto robić jako całoroczny, tylko jakieś mniejsze ocieplenie, ogrzewany prowizorycznie kozą, piecykiem gazowym, prądem. I z tego powodu raczej to coś do wprowadzenia się na ostatnie etapy budowy, pod warunkiem że wypadną na okres od wiosny do jesieni.
2. Jak masz dzieci, oczekiwania co do minimalnego standardu łazienki, kuchni, to już robi się większy koszt. Finalnie wyjdzie korzystniej postawienie