Wpis z mikrobloga

@bialyodkurzacz: Kurła, ja ci odpowiem: nie szukaj żadnego kolegi na siłownie, tam się idzie ćwiczyć, każdy ma wywalone na każdego bo trzeba patrzeć w lustro aby techniki nie #!$%@?ć - i to jest najlepsze, nikt ci dupy nie zawraca, to nie dyskoteka. Nie będziecie z kolegą przecież siedzieli obok siebie na ławeczkach i pierdzielili "aaaale mi seria weszła, normalnie jak na #!$%@?", bo tam sie ćwiczy. Jak masz uraz, to poszukaj