Aktywne Wpisy
ignis84 +765
Jest mi bardzo ciężko, moje nogi są w fatalnym stanie. Perspektywa chodzenia, po prostu przestałam ją widzieć. Dwa lata walki z bólem, walki o powrót do normalności.
Byłam już tak blisko, tak mi się wydawało.
Robiłam duże postępy w szpitalu, na rehabilitacji. Zaciskałam zęby, ale bolało coraz bardziej, aż poruszanie się przestało być możliwe.
Nawet w łóżku, nie mogłam usiąść, w sumie nic nie mogłam. Diagnoza była druzgocąca, nowa bardzo rozrośnięta zmiana,
Byłam już tak blisko, tak mi się wydawało.
Robiłam duże postępy w szpitalu, na rehabilitacji. Zaciskałam zęby, ale bolało coraz bardziej, aż poruszanie się przestało być możliwe.
Nawet w łóżku, nie mogłam usiąść, w sumie nic nie mogłam. Diagnoza była druzgocąca, nowa bardzo rozrośnięta zmiana,
wojtoon +377
#sejm #glupiewykopowezabawy
https://socialblade.com/youtube/c/sejmrppl
Oglądam sobie staty kanału Sejm RP i naszedł mnie taki jeden #!$%@? sprytny plan.
Kanał średnio zyskuje ~10k subów dziennie, a kancelaria sejmu przyznała się, że złożyli papier o nadanie srebrnego przycisku.
A co by było, jakby nakręcić w necie trend na subowanie tego kanału, tak żeby przekroczył milion subskrybcji?
Wyobraźcie sobie jaki to by był viral jakby po wszystkich redditach poszła fama, że kanał polskiego sejmu na jutubie
https://socialblade.com/youtube/c/sejmrppl
Oglądam sobie staty kanału Sejm RP i naszedł mnie taki jeden #!$%@? sprytny plan.
Kanał średnio zyskuje ~10k subów dziennie, a kancelaria sejmu przyznała się, że złożyli papier o nadanie srebrnego przycisku.
A co by było, jakby nakręcić w necie trend na subowanie tego kanału, tak żeby przekroczył milion subskrybcji?
Wyobraźcie sobie jaki to by był viral jakby po wszystkich redditach poszła fama, że kanał polskiego sejmu na jutubie
28 marca 1994 r. zespół Pink Floyd wydał czternasty album studyjny - "The Division Bell".
O okładce: http://okladki.net/okladki/show/2-pink-floyd--the-division-bell
Pink Floyd - "High Hopes"
Pink Floyd - "Wearing the Inside Out"
Pink Floyd - "Marooned"
Pink Floyd - "Coming Back to Life"
Jakoś nie wciągnął mnie bardzo ten najpopularniejszy czyli Dark Side of the Moon (dla mnie jakiś nudnawy…). Co ciekawe - utwór Time lubię bardzo, ale tylko w wersji koncertowej. Albumowe wydanie jest smętne