Wpis z mikrobloga

@adhsklusljhagxnki:
Tribana.
Problem z szosą w tej cenie jest taki, że hamulce będą takie sobie. W cenie do 3k nie dostaniesz porządnych tarczowych -- albo szczęki (bardziej spowalniacze niż hamulce), albo mechaczne tarczowe, które nie są dużo lepsze.
@adhsklusljhagxnki: jak ma być nowy to kup se tribana rc 500 lub rc 520. Pojeździsz, zobaczysz czy Ci się spodoba i najwyżej kupisz sobie lepszy.
Do Tribana możesz też zawsze wsadzić szersze opony i zrobić z niego gravela/przełaj.
albo szczęki (bardziej spowalniacze niż hamulce), albo mechaczne tarczowe, które nie są dużo lepsze


@Polinik: takie bzdury piszesz że witki opadają, mam szczęki marki triban i przy nie małej wadze blokuje oba koła bez problemu, modulacja jest bardzo dobra. Trzeba oddać to do serwisu jak się samemu nie umie i będzie dobrze :)
(bardziej spowalniacze niż hamulce)


@Polinik: Słyszałem to już tyle razy, ale jakoś w rzeczywistości zjeżdżałem ze stromych przełęczy na mechanicznych tarczówkach, kumpel na hydraulicznych, a inny na szczękowych Tiagra sprzed kilkunastu sezonów i wszyscy zatrzymywali się tak szybko jak trzeba, tam gdzie chcieli.
Słyszałem to już tyle razy, ale jakoś w rzeczywistości zjeżdżałem ze stromych przełęczy na mechanicznych tarczówkach


@swiadomy_anakolut: bo to poniekąd prawda. Zmiana pancerzy linek na compressionless całkowicie zmienia jakość hamowania (przynajmniej u mnie). Te tańsze (nie znaczy najtańsze), montowane standardowo, poddają się pod naciskiem i tracisz sporo z siły hamowania. Do tego dochodzi fakt, że fabrycznie często montuje się dość słabe klocki i tarcze.

Mnie bolało, że hydraulika strasznie podrożała, a
@Paczek_w_masle: Ja tam nie neguję wyższości hydrauliki, bo klamki hydrauliczne chodzą nieporównywalnie lżej i bardziej gładko, niż mechaniczne. Ale przy odrobinie zaangażowania, tak jak mówisz, można mieć dobre hamowanie w mechanicznych hamulcach. Czasem trzeba zbliżyć zdartą okładzinę do tarczy, podciągnąć linkę, zmienić pancerze itp. i siła hamowania będzie wystarczająca.