Wpis z mikrobloga

  • 0
@Ziutek_Grabaz: no tylko, że leci na łeb, po twarzy, trzeba ryj otwierać, żeby oddychać... Przy normalnym szerokim strumieniu z klasycznie powieszonej słuchawki nastawiasz sobie, żeby lało się na barki albo na tył głowy i jest w pytkę.

Pod deszczownicą też nie da się wytrzeć komfortowo, bo ciągle jakieś zimne kropelki lecą na łeb, więc człowiek musi wyjść na łazienkę i przy okazji ją zalać.

Proszę o poważne odpowiedzi, bo muszę coś
@Ranger normalnie oddychasz tak jak i pod słuchawką :D tam jest nawet mniejsze skupienie wody. Jak pada deszcz to tez się topisz? Wystarczy sie przesunac i tez leci tylko na barki i tył głowy. A wycierasz się przecież jak zakrecisz tak samo jak w zwykłym prysznicu. Chyba ze ci cieknie ale to wina #!$%@? instalacji