Wpis z mikrobloga

Coś nie ogarniam tej działalności

@dean_corso: nie wiem czy piszesz serio, czy żartem ale odpowiem. Inwestor w watykańskie działki awokado właściwie nic nie robi poza wyłożeniem kasy, a potem dostawaniem ewentualnego % od zysków (jeśli są) z drzewek na tej działce. Całością zarządza Watykan, który odpowiada za uprawę drzewek, zbiory i sprzedaż owoców itd.

Co zaś do Machaja to mam wątpliwości czy naprawdę posiada jakąś działkę awokado u Dziwisza (