Czy Roman Polański był zaangażowany w praktyki satanistyczne? Na czym polega okultyzm? Czy doświadczenia nadprzyrodzone są rzeczywiste? W jaki sposób powinniśmy je interpretować? Skąd wynika fascynacja diabłem?
Skupiając się na tych tematach, odbyłem rozmowę z praktykującym psychoastrologię pasjonatem filozofii, Michałem Woszczyło. Pochyliliśmy się nad jednym z jego ulubionych filmów, Dziewiątych wrotach (1999) Romana Polańskiego, wykorzystując dzieło jako pretekst do dłuższej rozmowy.
--- Nazywam się Jakub Walicki, jestem doktorem filozofii, pisarzem, copywriterem i miłośnikiem kina. Prowadzę bloga Przemyślane Kadry, gdzie omawiam filozoficzne zagadnienia na filmowych przykładach.
@przemyslane_kadry: Poniżej analiza filmu jedengo z uzytkowinków filmweb
Moim zdaniem Dean Corso (Johnny Depp) został "wybrany" przez szatana gdyż to właśnie on był bezpośrednio najbardziej zaangażowany z tych trzech osób (brunetki, której mąż się powiesił i wykładowcy dla którego pracował) w odnalezienie rozwiązania. Mimo strachu szczerze i głęboko go to ciekawiło, a jak wiemy ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Carso (po włosku biec) najwytrwalej z nich wszystkich biegł do celu
Skupiając się na tych tematach, odbyłem rozmowę z praktykującym psychoastrologię pasjonatem filozofii, Michałem Woszczyło. Pochyliliśmy się nad jednym z jego ulubionych filmów, Dziewiątych wrotach (1999) Romana Polańskiego, wykorzystując dzieło jako pretekst do dłuższej rozmowy.
Odnośnik do filmu: Dziewiąte wrota a satanizm
---
Nazywam się Jakub Walicki, jestem doktorem filozofii, pisarzem, copywriterem i miłośnikiem kina. Prowadzę bloga Przemyślane Kadry, gdzie omawiam filozoficzne zagadnienia na filmowych przykładach.
#filozofia #film #kino #literatura #kultura #edukacja #przemyslenia #ksiazki #przemyslanekadry #duchy #duchowosc #satanizm #horror #religia
Moim zdaniem Dean Corso (Johnny Depp) został "wybrany" przez szatana gdyż to właśnie on był bezpośrednio najbardziej zaangażowany z tych trzech osób (brunetki, której mąż się powiesił i wykładowcy dla którego pracował) w odnalezienie rozwiązania. Mimo strachu szczerze i głęboko go to ciekawiło, a jak wiemy ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Carso (po włosku biec) najwytrwalej z nich wszystkich biegł do celu