[ZUPAZBOBRA]

Dzisiaj kierowca tego nissana potrącił mnie cofając na chodniku, przy parkowaniu. Gdyby nie to, że zacząłem mu uderzać pięścią w bagażnik pewnie potrącił by też moje dziecko. Kierowca wysiadł i powiedział, że nic się nie stało. Zapytany czy pił alkohol powiedział, że nie i poszedł do mieszkania. Wezwałem policję, która spisała wniosek do sądu. Macie jakieś porady, co teraz robić? Jestem przygotowany na składanie zeznań na komisariacie i w sądzie.

Policjant, który przyjechał, po mojej opowieści spytał się tylko "czy chce pan być ciągany po sądach?"

#pord #warszawa #prawojazdy #prawo #stopcham

[ZUPAZBOBRA]

@Adams_GA: xDDDDDD

[Adams_GA]

@Kouros: no ale wychodzi ze żadnego potrącenia nie było a ta niby dramatyczna sytuacja polegała na tym ze koles rzekomo poszkodowany walnął komuś w szybę a ten jeszcze zdążył się zatrzymać jak gdyby nigdy nic wiec nie dramatyzuj

[Podstarzaly_Mandalorianin]

@ZUPAZBOBRA: czuć było alko od kierasa?

[ZUPAZBOBRA]

@Podstarzaly_Mandalorianin: nikt do niego nie podchodził

[Podstarzaly_Mandalorianin]

@ZUPAZBOBRA: kurde, trochę lipa, cislśnij ciula w każdym razie. A, i pamiętaj o skardze na pały za teksty "chcesz być pan ciągany po sądach". W ogóle to wtf- przyjechali, zebrali zeznania, a tablic nie sprawdzili na radiu albo w kompie?

[NieBendePrasowac]

no mógł ale tego nie zrobił każdemu się zdarza coś odwalić

ty nigdy w życiu nie popełniłeś żadnego błędu? Jesteś krystalicznie czysty? Ty mu mówisz ze odwalił głupotę on cie przeprasza i koniec afery.

@Adams_GA: no zdarza się każdemu, ale nikt nie uważa że typ zasługuje na 10 lat wiezienia tylko mandat + punkty.
Mi też się może zdarzyć że kogoś otrę na parkingu i należy ponieść tefo konsekwencje w postaci

[Adams_GA]

@NieBendePrasowac: A ja nie uważam ze zasługuje na jakikolwiek mandat i punkty bo do niczego nie doszło a POTENCJALNIE mogło dojść. Co więcej uważam ze ta sprawa się zakończy pozytywnie dla kierowcy i nie dostanie ani mandatu ani punktów

[Operator_imadla]

@ZUPAZBOBRA trzeba było mu kopnąć w drzwi żeby je wgnieść i się rozejść, może jakby zaczął się sądzić to policja by się bardziej przyłożyła do swoich obowiązków.

[Krupier]

przecież policja po numerze rejestracyjnym mogła na miejscu wyciągnąć jego dane w radiowozie

@bruuh: przecież dowód rejestracyjny nie musi być na aktualne dane właściciela. Ba, w ogóle nie musi być na dane właściciela.

[Krupier]

potrącenie człowieka na chodniku nikomu, nigdy nie powinno się zdarzyć, to nie jest "zapatrzenie się" i jechanie 65 na limicie 50

@Kouros: może się zdarzyć. Jest w #!$%@? niebezpiecznych i martwych punktów, o których dużo kierowców i pieszych nawet nie zdaje sobie sprawy.

[bruuh]

@Krupier serio nie gadaj ale myślisz że mogli chociaż sprawdzić?

[K.....1]

@ZUPAZBOBRA: i jak to sie skonczylo

[ZUPAZBOBRA]

@Krystaliczna1: Złożyłem zeznania w wydziale ruchu. Czekam na informację, ale skoro tyle czasu to zajmuje to nie sądzę, że kierowca zgodził się na mandat i sprawa zostanie skierowana do sądu

[K.....1]

@ZUPAZBOBRA: Oj zupko :( no cóż, trudno. Trzymam kciuki, aby wyszło na twoje!!