Wpis z mikrobloga

Mit strat

Zachęcony wieloma trafnymi spostrzeżeniami z przeszłości oraz duża dezinformacją na wykopie kontynuuję cykl obalania mitów dotyczących wojny na Ukrainie. W drugim wpisie będącym moją subiektywną analizą i przemyśleniami poruszę temat strat obu stron i spróbuję wyśmiać i obalić mity głoszone na ich temat na wykopie.

Od razu zaznaczę, że nie będę próbował odpowiedzieć na pytanie kto poniósł większe straty. Tego nie wie pewnie nawet wywiad NATO. Napewno obie strony na ten temat kłamią/mijają sie z prawdą. Skupię się natomiast na pewnych tezach stawianych często na wykopie, które są tak bzdurne, że krew potrafi zalać człowieka jak czyta ten stek bzdur i dezinformacji.

Zacznijmy od mitu "atakujący ponosi większe straty". Jest to oczywiście bzdura i nieprawda. Można tu przytoczyć szereg konfliktów, począwszy od kampanii drugowojennych, przez wojnę w Wietnamie, obie inwazje na Irak czy wojny czeczeńskie. Wszędzie tam atakujący ponosił mniejsze straty niż broniący się. Miało na to wpływ oczywiście nie to, kto jest po której stronie a jakość danej armii, wywiad, logistyka, medycyna pola walki. Należy pamiętać, że mimo tego, że na Ukrainę trafia NATOwski sprzęt to jest to ilość na tyle mała (w przeciwieństwie do tego co twierdzą wykopki, że 20 Abramsami można wygrać wojnę), że nadal ukraińska armia może być uznana za armię postradziecką - z postradziecką techniką wojskową czy taktyką (co oczywiście potwierdzają liczne filmiki na których widać ukraińskich żołnierzy w starych hełmach, z AK 47/AKM na leciwych BMP1). Natomiast u Rosjan sprawa jest bardziej skomplikowana. Tutaj mamy styczność zarówno ze świetnie wyposażonymi jednostkami powietrznodesantowymi jak i mobikami. Sumarycznie to właśnie Rosjanie dysponują (a właściwie dysponowali przez większą część konfliktu bo teraz to już nie wiadomo) większą ilością nowoczesnego sprzętu jak samoloty, czołgi czy bojowe wozy piechoty. Wszystko więc często zależy, kto na kogo trafi i jakie wsparcie będzie miał. Nie można stwierdzić, że w obronie Bachmutu napewno stosunek strat był korzystny dla Ukrainy/Rosji bo zapewne zależało to od dnia/miejsca/konkretnych zaangażowanych sił. Ciekawym fikołkiem wynikającym z powyższego jest twierdzenie, że skoro Rosjanie atakują to napewno mają wyższe straty pomijając całkowicie fakt, że to Ukraina od połowy zeszłego roku, praktycznie do stycznia była w ofensywie. No i czy przypadkiem wtedy to nie oni powinni ponosić wyższe straty? Otóż wg wykopków nie bo HIMMARS i NATOwski wywiad (zachęcam swoją drogą też do przeczytania poprzedniego wpisu, w którym obaliłem mit wszechwidzącego wywiadu NATO na Ukrainie ).

Podsumowując, nie da się stwierdzić jednoznacznie która strona ponosi obecnie większe straty. Większosć obiektywnych źródeł szacuje, że na 1 zabitego ukraińskiego żołnierza przypada 1.5 rosyjskiego. Niestety przy przewadze liczebnej Rosjan są to statystyki dla nich korzystne...

#ukraina #wojna #rosja
Pasterz30 - Mit strat

Zachęcony wieloma trafnymi spostrzeżeniami z przeszłości oraz ...

źródło: a94f58d9-acc5-4543-a939-e9dfe3d795af

Pobierz
  • 33
@Pasterz30: Tutaj masz udokumentowane straty, które się pokrywają z teorią.
https://www.oryxspioenkop.com/2022/02/attack-on-europe-documenting-equipment.html

https://www.oryxspioenkop.com/2022/02/attack-on-europe-documenting-ukrainian.html

Nie wiem jak ktoś może pisać, że Ukraina poniosła takie same lub większe straty jak rosja, to zwyczajnie i praktycznie niemożliwe i tyle. Załamałaby się ich obrona dzisiaj, bo sprzęt jaki z zachodu dostali nie było go na tyle dużo aby zastąpić straty jakie byłyby według twojego scenariusza poniesione przez Ukraine.
Reszta to myślenie życzeniowe.
@Pasterz30: nie znasz się i nie pisz tego obalania mitów, bo tylko wprowadzasz w błąd. Dziecko wie, że ukraińcy nie ponieśli dużych strat podczas ofensyw z tego powodu, że rosjanie zdecydowali się opuścić Chersoń i okolice Izjum, żeby uniknąć walki w okrążeniu i znacznej przewagi liczebnej ukraińców. Z Chersonia mogli wychodzić, mogli nie wychodzić i walczyć, zdecydowali się wycofać. I jak już to prawdopodobnie wsparcie wywiadowcze NATO mogło akurat tu pomóc.
Podsumowując, nie da się stwierdzić jednoznacznie która strona ponosi obecnie większe straty.


@Pasterz30: Skoro się nie da to oczywiście że Rosja ponosi większe straty. Przecież to jest ta zła strona tej wojny. Musimy informacje ze strony Ukrainy brać za pewnik i w żaden sposób ich nie próbować weryfikować. Jak łysy w okularach mówił że Ukraina w Sołedarze ponosi 10 krotnie mniejsze straty to tak było. Przecież Ukraina nigdy nie kłamie. Jak
Podsumowując, nie da się stwierdzić jednoznacznie która strona ponosi obecnie większe straty. Większosć obiektywnych źródeł szacuje, że na 1 zabitego ukraińskiego żołnierza przypada 1.5 rosyjskiego.


@Pasterz30: Kacapia traci trochę ponad 3x tyle sprzętu co Ukraina, co powinno przekładać się na MINIMUM podobne statystyki w stratach ludzkich. Tak czy siak najważniejsze niszczyć sprzęt, tutaj jest według oryxa około 3,3:1 dla ukrainy.
@Pasterz30: chodzi o system. USA podczas II wojny światowej walczyło bardzo specyficznie. Wiele razy miały Niemców w pół okrążeniu, ale że zamknięcie kotła to by były straty to woleli trzymać się swojej doktryny rażenia zasobów przeciwnika. Czołgi bez amunicji i paliwa nie mogą włączyć, muszą się wycofać. Piechota bez zaopatrzenia też musi się wycofać. Amerykanie robili to w każdym kolejnym konfikcie. Lotnistwo i artyleria niszczyły zasoby przeciwnika. Jak zobaczyć strukturę NATO
wlasnie dla takich jak Ty worowadzajacych dezinformacje to pisze. Zobacz sobie ile Ukraińcy miesięcy walili głowa w mur zanim Ruscy się wycofali


@Pasterz30: Tutaj ciężko dyskutować. Pamiętam jak ruszyła ofensywa Chersońska i Ukraińcy odbili się od rosyjskiej linii obronnej. W rejonie z której pochodziła jedna z brygad przeznaczonych do szturmu ogłoszono żałobę. Wtedy też Ukraina zaczęła na lewo i prawo mówić że ten atak to była zmyłka żeby Rosjanie tam przerzucili
@BayzedMan: a ja nie wierzę żadnym dokumentom dopóki ich nie skonfrontuje, straty w każdej wojnie muszą być przez lata konfrontowane i brane z różnych źródeł. Widzę Twoja działaność na wykopie, brak Ci ogólnej krytyki źródeł i podkladasz źródła pod swoje poglądy.
@hurraoptymizm: To sobie nie wierz, wierz najlepiej jakims randomom z wykopu albo telegrama, bo przecież w internecie każdy mówi prawde.
Ja chętnie bym zobaczył twoją działalność, ale prawdopodobnie dostałeś bana za ruską propagande i teraz omijasz go multi kontem. I tak wpsieram Ukraine, problem jakiś z tym? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Pasterz30: no i sam sobie odpowiedziałeś, Chersoń nie był zaciekle, uporczywie broniony, nie było oblężenia Chersonia tylko wycofanie wojsk rosyjskich więc to z dupy przykład. Podobnie było w Izjum, Lymanie itd.

Natomiast co do zasady z racji tego, że to jest konflikt, gdzie lotnictwo generalnie nie lata z powodu silnej obrony przeciwlotniczej obu stron nie można kompletnie tego porównać jak ty robisz do ganiania wietkongu czy brudasów w afganistanie, gdzie lotnictwo