Wpis z mikrobloga

Czemu jest tak, że jak realna zima zaczyna się 1-2 miesiące przed kalendarzową (nieraz śnieg padał na przełomie października i listopada, a temperatura wahała się w granicach 0-5 stopni Celsjusza), to zimiarze nie widzą w tym problemu, ale jak w marcu wiosenne temperatury (około 15 stopni Celsjusza) pojawiają się kilka dni przed rozpoczęciem kalendarzowej wiosny to od razu real shit, narzekanie na upały, wszyscy zginiemy itp.?

#pogoda ##!$%@? ##!$%@?
  • 9
realna zima zaczyna się 1-2 miesiące przed kalendarzową


@Archaniol_bo_rzyga_bryje: Jeżeli w maju spadnie centymetr śniegu to oznacza to, że cały maj należy zaliczyć do zimy? Realnej zimy w tym roku było 2-3 tygodnie. Nawet w czerwcu może zdarzyć się przymrozek, więc upalarze mogą twierdzić, że zima w Polce trwa od września do czerwca.

ale jak w marcu wiosenne temperatury (około 15 stopni Celsjusza) pojawiają się kilka dni przed rozpoczęciem kalendarzowej wiosny
bardzo ciepły luty


@2aVV: Biorąc pod uwagę cały miesiąc, średnio był lekko cieplejszy, niż zwykle, a pierwsza połowa była mroźna.

Wiosenne temperatury zaczęły się 1 stycznia i z krótką przerwą trwają do dziś.


@2aVV: Wiosenne temperatury to jest przynajmniej 10 stopni na plusie. Ile takich dni miałeś od początku roku, pomijając tę jedną anomalię noworoczną?
@Archaniol_bo_rzyga_bryje: Klasyka, 2 dni śniegu w październiku to początek zimy, a połowa stycznia z anomaliami rzędu +5K i więcej to temat do przemilczenia. I przecież wiało, więc się nie liczy.

Ile dni zimy miałeś w tym sezonie?
@2aVV: Wiem, co to znaczy pora roku, aczkolwiek w odróżnieniu od niektórych wiem, jak się zmienia klimat na przestrzeni lat. Całe szczęście jest więcej słońca, ale niestety okres (listopad do troszkę marca) to chlapa ok 5 stopni i to norma klimatyczna dla polski, a przynajmniej dla normalnych, południowych rejonów kraju. Mimo iż to #!$%@?, to nie ma to jak wiosna najszybciej w kraju.