[stanleymorison]

Powiem szczerze, ze ostatnio ta cala dysputa dotyczaca #chatgpt i #ai mnie rozbawila, a najbardziej sytuacja z Twittera, gdzie jakies 3 msc temu lewicujace julki i dziennikarze (czemu akurat oni? Nie wiem, choć się domyślam ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) mieli małe schadenfreude, że już lada dzień czat dżi pi ti wygryzie z pracy tych bucowatych kuców z IT. Minął dosłownie miesiąc i okazało się, że ów narzędzie potrafi coraz lepiej generować grafiki, czy redagować teksty. No takiego plot twistu się nie spodziewałem XD I nagle Julki z ASP, które wczoraj brandzlowały się do wygryzienia nowobogackich kuców płaczą, zaczynając od "AI nie może zastąpić artystów, ponieważ ich grafiki nie mają duszy1!1!" aż po twierdzenie, że UE powinna się tym zająć, bo to łamie prawa autorskie XD Coś pięknego.

Prawda jest taka, że jak AI wygryzło branżę IT, to 80% branż już zostało zautomatyzowane.

#programowanie #programista15k

[6aesthetic9]

@stanleymorison: Ja nie czaje z kolei sraczki że AI zabierze ludziom pracę i nie będą mieć z czego żyć. Zautomatyzują jedną profesję to otworzy się kilka kolejnych. Tak było, jest i będzie. W końcu technologia jest po to by nam sie żyło łatwiej

[stanleymorison]

@6aesthetic9: Imho to za dużo Sci-fi i ludzie już panikują, a prawda jest taka, że w najbliższych latach nic nie zostanie w pełni zautomatyzowane, co najwyżej takie AI będzie super narzędziem dosłownie w każdej branży. Jak weszły komputery, to czy jakaś cała duża branża przestała istnieć, czy tylko każda została dzięki nim usprawniona?

[ly000]

@6aesthetic9: no bo trzeba będzie się uczyć nowych rzeczy, a ludziom się nie chce

[EndThis]

@6aesthetic9: I te "kilka kolejnych" nie zostanie zautomatyzowana ponieważ...

[6aesthetic9]

@EndThis: ponieważ nie wszystko da się zautomatyzować w roku 2023

[BreathDeath]

@stanleymorison: Akurat kwik artystów jest zrozumiały, bo AI tworzy na podstawie danych wejściowych. Na reddicie ktoś wytrenowała AI pracami jednej artystki. Moim zdaniem to jest śliskie trochę.

[stanleymorison]

@BreathDeath: ja wiem, że schodzimy tutaj na jakieś filozoficzne tematy, ale żaden styl nie jest „oryginalny”. Jak uczysz się mówić, to kopiujesz różne akcenty ludzi ze swojego środowiska, to samo z nauką pisania, czy malowania. AI nie różni się przecież w tym aspekcie niczym od człowieka, też „obserwuje” te obrazy i na ich podstawie tworzy nowe. A że ktoś każe mu generować obraz w stylu np beksińskiego, to nic dziwnego że

[Slavcel]

@BreathDeath

To w takim razie, na podstawie czego AI tworzy kod źródłowy?

[BreathDeath]

@stanleymorison: AI nie wymyśla nowego stylu. Ewentualnie ewoluuje już dostępne. Człowiek jest w stanie wymyślić coś innowacyjnego, AI nie do końca.

@Slavcel Na podstawie danych, które zostały wykorzystane do trenowania modelu.

[Slavcel]

@BreathDeath

Czy w takim razie można wziąć cudzy kod i na jego podstawie wytrenować model?

[WaveCreator]

@stanleymorison;
Akurat na wykopie o końcu zapotrzebowania na programistów, lekarzy i prawników, najgłośniej mówiły "wolnościowe" kuce, które walą konia do każdej futurystycznej pierdoły. Ironia losu, te same osoby straszą wszechobecnym "nowym niewolnictwem" tworzonym przez korporacje, a jednocześnie cieszą się, że "przyjdzie AI i zabierze robotę wykształciuchom" powodując dalszą degradację klasy średniej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Też nie rozumiem tego kwiku o ai. W sumie zawsze się zastanawiałem

[stanleymorison]

@BreathDeath: Człowiek też nie wymyśla niczego od zera. Tak jak pisałem, uczymy się na podstawie obserwacji - to samo robi AI

[ReeceWithouterpoon]

@stanleymorison: @WaveCreator: AI obecnie uczy się na obrazach. Artysta uczy się na kulturze i naturze, ma marzenia i inspiracje. AI na razie jest za cienkie w uszach ale może się zdarzyć, że artyści rysujący gołe baby za hajs będą biedni. Albo się rozwiną albo będą klepać biedę. Reszta będzie używać AI do generacji tła i oświetlenia co usprawni im robotę. AI wspomoże też animatorów a z czasem będziemy generować całe

[k.....i]

Te "AI" to bardziej skompresowane bazy danych potrafiące mieszać elementy, a żadna inteligencja. Wszystkie generatory potrafią odtworzyć rozpoznawalne fragmenty obrazów, kodu czy tekstu. Jest to pralnia praw autorskich i nic więcej, i handlarze AI mogą sobie o to łatwo rozwalić ryj. Wystarczy że któryś z już istniejących pozwów w USA przejdzie, a ma szansę. Generatory mają jeszcze jedną wspólną cechę - bredzą. Obrazy nie mają przestrzennego sensu i nie przedstawiają konkretnego wydarzenia,