Wpis z mikrobloga

Co sądzicie o mieszkaniach z ogródkiem? Wydaje mi się, że wolałbym fajny balkon/loggie niż ogródek bo wszyscy sąsiedzi z góry i przechodnie by na mnie patrzyli. Taki ogródek nijak ma sie do takiego z domu wlasnie przez prywatnosc. No ale moze tylko mi sie wydaje bo nie znam nikogo kto ma cos takiego ale widze ze to czesty motyw w ofertach.

#nieruchomosci
  • 11
@mackbig: ja bym unikal. Jak ogrodek to pewnie nowe budownictwo, jak nowe budownictwo to pewnie scisk, blok przed ogrodkiem, chodniki, drogi dojazdowe... Osobiscie mysle ze bym #!$%@?. Dodatkowo mieszkanie na poziomie ziemi to zaproszenie dla jakichs robaczanych #!$%@?. Trafi ci sie pato sasiad to bedziesz mial kiepy i spluniecia wycelowane w twoj trawnik. Prywatnosci przewaznie zero. Serio ciezko znalezc mi jakies zalety, no chyba ze ogrodek mialby jakas super ekspozycje bez
@mackbig: Ogródek w mieszkaniu to moim zdaniem idiotyzm. Żeby coś zrobić to potrzebujesz kosiarki/szpadla/grabi - będziesz nożyczkami przycinał? xd

Posadzisz drzewo to się #!$%@? ktoś ze mu zacieniasz, ja na grilla bym się nie zdecydował wiedząc że wszyscy sąsiedzi słyszą każdy szczegół rozmowy itd. Dla mnie to żerowanie na wizji ogrodu nie oferując faktycznie jego funkcji i zadań.
@PfefferWerfer:

ja na grilla bym się nie zdecydował wiedząc że wszyscy sąsiedzi słyszą każdy szczegół rozmowy itd


Zacznijmy od tego, że grille na tych ogródkach są nielegalne, więc jako sąsiad parę piętr wyżej poprosiłbym najpierw grzecznie o nie zasmierdzanie mi mieszkania dymem, a gdyby nie było efektu, to nasikalbym z góry na tego grilla i tyle ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mackbig: mały ogródek raczej bez sensu, w większym można zorganizować miejsce dla dzieci, trampolinę, jeszcze jakieś bajery.
Aczkolwiek wolałbym mieszkanie na piętrze, ale z wypasionym placem zabaw niedaleko