Wpis z mikrobloga

@Goronco: jest kilka rzeczy które biedronka robi lepiej, np działy z mięsem bo w lidlu to nieporozumienie moim zdaniem (mięso biedronkowe jest wątpliwej jakości ale i tak robi to lepiej, jeszcze lepiej robi to dino i inne markety z wędlinami)
Biedronka ma większą ofertę nabiału koktajle od piątnicy, więcej rodzajów skyrów i podobnych, lepiej rozstawione czekolady i całkiem smaczne moim zdaniem.
Lidl natomiast ma te swoje półeczki z jakimiś tanimi gadżetami
Lidl.


@Goronco: Hejtujemy niemców, ale jednocześnie uwielbiamy im dawać własne pieniądze, do tego rozwijają sieć w nierynkowy sposób...

Przypomnijmy, że niedawno brytyjski "Guardian" napisał, że niemiecka Grupa Schwarz (należą do niej Lidl i Kaufland) dostała preferencyjne kredyty na kwotę ok. 900 mln dolarów na rozwój sieci sklepów w Polsce oraz innych krajach Europy Środkowej i Wschodniej. Pieniądze pożyczyły Bank Światowy i EBOiR, których głównym celem jest wyrównywanie nierówności w bogactwie różnych
wolę biedrę, bo nie ma bramek na kasach samoobsługowych


@malronos: co za różnica. Te bramki w Lidlu zwykle mają problem z odczytaniem kodu z paragonu, ale można normalnie je otworzyć niewielką siłą.

Nie ma obowiązku zabierania paragonu, nie ma obowiązku skanowania kodu z paragonu ani nie ma też obowiązku przejmowania się włączeniem alarmu antykradzieżowego: tak w sklepie z ciuchami jak i w Lidlu.

Odkąd są bramki prawie zawsze wychodzę siłowo (bo
@skar Dzięki temu w przypadku problemu z kasą samoobsługową mogę spokojnie zabrać zakupy i przejść do zwykłej kasy. Gdy raz tak zrobiłem w biedronce to ochroniarz przyszedł z pretensjami i straszył policją, bo mu zniknąłem z zakupami z oka. Kasjerka również miała o to pretensje. Miałem za nią czekać aż podejdzie i koniec. Za lidlem przemawia również możliwość pakowania różnych ciastek do jednej torebki. W biedrze każdy pączek czy drożdżówka muszą być
@Goronco: Wybieram Lidla, bo mają w ofercie Laysy, Pepsi (Biedronka się niby dogadała, ale nadal nie kojarzę, żeby były) i lepsze orzeszki w cieście. Do tego lepszą ofertę piekarni, większy wybór mięsa, plus jest czyściej i więcej miejsca. I żeby nie było, w obu przypadkach mam koło siebie ładne, całkiem nowe sklepy obu tych sieci. No i w Lidlu jak skanuję zgrzewkę to mogę ją wrzucić z powrotem do wózka.
@JulianCarax no dla mnie to żaden argument z tymi problemami na kasie.. nigdy nie miałem problemów na kasie, więcej czasu tracę na tym idiotycznym kasowaniu biletów. szczególnie uciążliwe jest to jak masz zakupy w siatach i nie masz wózka.. jak to każdy paczek i drożdżówka muszą być osobno?
@Goronco: Ja tam wolę biedronkę, w sumie sam do końca nie wiem czemu. W lidlu na pewno jest większy porządek, ale mam wrażenie że to przez to, że mają też mniejszy asortyment (może poza mięsem i alko). Ale tak to większość spożywki, chemii, kosmetyków, żarcie dla psów i kotów lepiej mam wrażenie wypada w biedrze.
@skar: A co są biedronki gdzie możesz mieć kilka ciastek w jednej torebce? Bo w tej obok mnie nie ma takiej możliwości. Będąc przyzwyczajony do pakowania ciastek razem zapakowałem wszystko do jednej torebki i przy kasie okazało się, że tak nie można. Musiałem wołać kobietę z obsługi, aby zaakceptowała inną wagę po nabiciu każdego z osobna.
@Goronco: U mnie w okolicy Biedronka jest jedynym sklepem w którym jest syf. Nie przekonuje mnie, ze ludzie chodzą, dużo pracy... jakoś w innych marketach nie ma tak, ze nagnojone na całej podłodze, papiery się walają, jakieś folijki, kartony. Dlatego do Biedry nie znoszę chodzić
W zasadzie ja do Lidla to się właśnie najczęściej po jogurt wybieram, jakoś nie koniecznie te z Biedronki podchodzą.
Jeszcze taki sok zajebisty dla dzieci tam mają taki kiwi-cośtam.
No jednak częściej jestem w Biedrze niż w Lidlu, ale to ze względu na odległość od domu. Jednak Lidla wybieram.
@Goronco zdecydowanie Lidl, kupiłem ostatnio siwe mozarelle w Stonce. Coś mi ich wielkość nie pasowała. Na opakowaniu napisane 125 g pod odsączemiu. No ok odsączamy ważę i 100 i 103 g.
@skar Zapytam dokładniej. Czy w biedronce korzystając z kasy samoobsługowej mogę skasować donuta czekoladowego, malinowego oraz ciastko duet, jeśli wszystkie mam w jednej papierowej torebce? Otóż nie mogę, a w lidlu jak najbardziej tak.