Wpis z mikrobloga

@EtaCarinae: to chyba chodziło jedynie o Mercedes-Benz - udziałowca 1/3 Mercedesa F1 Team (kolejne 1/3 ma Ineos, kolejne Toto Wolff). Plotka, że jeśli zespół Mercedesa ugrzęźnie w nieefektowanym midfieldzie, to gigantowi motoryzacyjnemu, jak każdej korporacji gdzie liczy się tabelka w Excelu, będzie bardziej marketingowo w tym sezonie opłacało się wspierać Aston Martina z eksponowaniem Alonso na podium. W tym celu to Alonso miałby dostawać najlepsze fabryczne silniki a nie Hamilton, co