Wpis z mikrobloga

Może zbyt oczywiste, ale jeśli jeszcze nie czytałeś, to spróbuj serię "The Expanse" - 9 tomów, ale czyta się to jak burza i muszę sobie dozować żeby nie przeczytać wszystkiego za szybko.
Oprócz tego Cixin Liu i cykl "Wspomnienie o przeszłości ziemi" - każdy tom zaczyna się może trochę topornie, ale jak już się rozkręci, to strony lecą jak woda.

Serii "Hyperion" Jeszcze nie przerabiałem, choć mam na wantliście, ale simmonsowe "Terror"