Wpis z mikrobloga

@HRM85:

Tu akurat nie ma się co śmiać, wniosek jest prawidłowy a problem realny.


Poprzednia władza zdefiniowała problem i zakazała sprzedaży pączków i czipsów w sklepikach szkolnych. Obecna władza wprowadziła podatek cukrowy. A problem jak był, tak jest.