Wpis z mikrobloga

@gonzo91: nie, nie łącz tego w ten sposób. Denerwuje mnie tam taka jajcarska atmosfera, wszystko sprowadzone do żartu czasami. Goście sobie siedzą w biurze i od żartu do żartu, a potem decydują się w coś tam zainwestować.
Margin Call pokazuje to kompletnie z innej strony.
@card_man: bo to film kierowany do ludzi nie znajaych ekonomii i systemu. A jako że co 2 minuty mowia jakieś magiczne hasła jak etfy cdo shorty bondy i inne srondy to bardzo ciężko utrzymać uwagę i skupienie widza. Dlatego wpłata się dużo humoru aby uspokoić szare komórki. Jest to znany trick kinematografii. Inaczej film byłby tylko dla maniaków giełdy a nie dla szerszego grona.
@Jcmg: chodzi mi o fanatyków teorii spiskowych, którzy teraz się mocno uaktywnili, tak jak za covida straszyli, ze w szczepionkach są czipy, tak teraz, ze będzie Lehman Brothers 2.0 i kryzys jak 2008, lub większy, co oczywiście jest absurdem, bo jak widzimy FED zareagował bylyskawicznie, wiec kalki z 2008 już nie będzie - takich miałem na myśli, nie tych, którzy spodziewają się spadków na indeksach w związku z obecnym zamieszaniem, iksde
@maniek74: Szkoda, że często w tych postach właśnie podłoże myślenia masz spoko, ale forma w jakiej to przekazujesz ma negatywny i arogancki wydźwięk
@Jcmg: tu masz racje, ale to pewnie przez to, ze nie raz mnie tu wyzywali od najgorszych, typu #!$%@?, cwel, tylko dlatego, ze miałem inne zdanie odnośnie tego, w która stronę pójdzie rynek, wiec i ja przestałem być płatkiem śniegu