Wpis z mikrobloga

Czujecie ten klimat??

Knur od lat coraz bardziej dziadziejący i głuchnący, pogrążony w swoich przesłyszeniach i urojeniach.
Nie otwierający okna, ciągle wjopiony w lajptopa i tv na których są podłączone kamery i gruby cwel częściowo spełnia swoje marzenie bycia policjantem lub detektywem, a tak naprawdę głaszcze tylko swoją ubeckokonfidencką naturą patrząc caly dzień na monitoring.

Wszyscy są źli, wszyscy są z wykopu, białego i zza mostu, albo z poznania, i on od nich nic nie chce...
No chyba że drogą kuriersko pocztową, i pieniądze najlepiej.
A jak na żywo, no to niestety....Telefon na 112 już był.

Czujecie jakie jego mitomaństwo jak mu łeb teraz na starość wichruje?
Nie mówię, że konfabuluje na swój temat jakoś mocniej (co robi ciągle jednak - jest to jego naturalny stan umysłu;] )...
ale te ciągłe wpatrzenie w monitoring... ludzie do niego dzwonią bo chcą się spotkać, albo jaja sobie z niego zrobić,
a on nie dość, ŻE NIE SŁYSZY NIC BO GŁUCHY TO JESZCZE STARY TELEFON PRZYCISKOWY TRZYMA W TAKIM ULTRAGRUBYM GUMOWYM ETUI WIĘKSZYM DO TELEFONU 5 RAZY.
No i mówi ktoś "krzysiu przyjade do ciebie" a on "aaaa ty przYJDZIESZ I MNIE #!$%@? BARDZO DOBRZE!"

Albo słynna i klasyczna "#!$%@? uliczno-publiczna".
Czy ktoś słyszał by te słowa padły skądkolwiek indziej niż knurzej mordy?
Bo ja nie.

No i ten monitoring go strasznie psychicznie niszczy...
Pamiętam nagranie gdzie knur coś #!$%@? do arona bez ładu i składu i rzuca okiem na telewizory i standardowo
"OOOO JUZ #!$%@? NAGRYWAJĄ"
a aron na to, że to w TV do jakiegoś posła reporterzy z kamerami wielkimi podeszli xDDD

Dostał piecyk olejowy.
3 dni piecyk pochodził bo knur dobrał się do niego z wkrętakiem i postanowił wszystkim debilom w koło udowodnić że MY #!$%@? JESTEŚMY BO W PIECYKACH NIE MA OLEJU, NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO.

No i kolejna strusia wyprowadzka.
To też targa mu macierz. Albo wąpierz.


Kto mu będzie w piecu rozpalał?

PGNiG, Tauron czy inny orange energia. Nie ma czasu rozpalać w piecu, bo trzeba patrzeć w monitoring czy NIEOKURATNI WIDZOWIE nie stoją i nie nagrywają posesji która jest w 100% przebolcowana kamerami gorzej niż gardło knura chrumknięciami.

Ale....Ale kogo się do bramki pośle by przegonił natrętów i zebrał od nich myto w postaci darów porzuconych na chodniku przed S17.
Do kogo powie: wyłączaj tego lajta, albo "major, tam na parapecie babka leżała".
Do kogo mąż stanu, jakim jest Krzysztof będzie kierować dzwięk swych szlachetnych słów, które opowiadają o jego licznych, niekończących się i za każdym razem opowiadanych coraz dokładniej przygodach młodości, w miejscu jego dorastania, Wilkowie na Warmii. O jego szachetnym i twardym jak stal ojcu, który poza całym życiem piekielnej harówki, wychował przynajmniej jednego takiego gentelmana?

Do kogo będzie mówić drżącym i słabym głosem "w głowie kręci się", gdy jednego dnia pęknie 5 butelka mleka 3,2% oraz 3 butelka SOKU DO WODY BEZ WODY.

Do kogo będzie mógł przez pół dnia słać załechane i zachrumkane "ZIEEEELONY #!$%@? SMIECIARZ I TEN #!$%@? SRAAAAWEK I CIPKA PATRYCJA".

Może by się jakiś znalazł wolontariusz pośród tysięcy fanów i widzów, jednak przez zamknięte okiennice nie wiadomo czy prezydent nie urzęduje na trójce, a jak już jest, to przywita cie wyzwiskami i pokaże dupę.

Dobra, rozpisałem się, a ja chciałem Wam ciekawostkę taką powiedzieć i pokazać.

Jarosław A. ps Aron to chyba jedyna osoba na świecie, o której i knur i szczur (w tym przypadku - jakże subtelnie!) powiedzieli żeby mu babe wyruchali bądź sugerowali że już to zrobili. ;]
Dowody na filmie.

#kononowicz
  • 4