Wpis z mikrobloga

#wroniecka9 Czcigodni. Mam pytanie badawcze, które nurtuje mnie już od jakiegoś czasu. Otóż czyta Wielebny w ostatnim katechizmie, że ten kogo opanowują: gniew, plotkarstwo i pycha nie powinien przyjmować często Komunii bo tylko mu to zaszkodzi. Tymczasem, każdy kto choć trzy razy posłuchał Wielebnego wie, że gniew, plotkarstwo i pycha to są właśnie trzy stałe, fundamentalne wręcz cechy Wielebnego. A komunię przyjmuje codziennie :)
I teraz pytanie. Czy:
a) Wielebny naprawdę nie widzi tych cech (grzechów) u siebie?
b) Wielebny dokładnie wie, że za każdym razem kiedy go porwie szaleństwo uaktywniają się u niego wszystkie wspomniane trzy cechy na raz, ale ponieważ ma przekonanie, że stoi na czele armii, która walczy że złem (sam siebie już nazywał "generalem"), nie może się do tego przyznać, bo byłby jak bokser przed wejściem na ring, który opowiada przeciwnikowi o tym, że właśnie zwichnął rękę w nadgarstku.
Proszę o rzeczowe, naukowe podejście do zagadnienia. Emocje zostawmy na boku :)
Dziękuję Czcigodnym.
  • 5