Aktywne Wpisy
Samolotek +58
pewnie włożę kij w mrowisko, bo to drażliwy temat (choroby/zaburzenia psychiczne), ale liczę, że wywiąże się z tego ciekawa dyskusja. naprawdę często natykam się w internecie (wykop, discordy, facebook, youtube, twitter) na poniższe zjawiska:
1. hipochondria w kwestii chorób psychicznych. non stop słyszę, że ktoś samodiagnozuje u siebie depresję, autyzm albo ADHD. nie neguję istnienia różnych zaburzeń funkcjonowania mózgu ani prawa do identyfikacji własnych problemów za pomocą google. jedyne co mnie dziwi
1. hipochondria w kwestii chorób psychicznych. non stop słyszę, że ktoś samodiagnozuje u siebie depresję, autyzm albo ADHD. nie neguję istnienia różnych zaburzeń funkcjonowania mózgu ani prawa do identyfikacji własnych problemów za pomocą google. jedyne co mnie dziwi
ZAKAPIOREK +2
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
I teraz pytanie. Czy:
a) Wielebny naprawdę nie widzi tych cech (grzechów) u siebie?
b) Wielebny dokładnie wie, że za każdym razem kiedy go porwie szaleństwo uaktywniają się u niego wszystkie wspomniane trzy cechy na raz, ale ponieważ ma przekonanie, że stoi na czele armii, która walczy że złem (sam siebie już nazywał "generalem"), nie może się do tego przyznać, bo byłby jak bokser przed wejściem na ring, który opowiada przeciwnikowi o tym, że właśnie zwichnął rękę w nadgarstku.
Proszę o rzeczowe, naukowe podejście do zagadnienia. Emocje zostawmy na boku :)
Dziękuję Czcigodnym.
b) Wielebny się zmaga
@CzcigodnyNiewierny: według mnie wierzy. Przynajmniej w kwestii tego, że jest ponad pewnymi zasadami. To książkowy przykład narcyza.